LESZNOWOLA Właśnie mijają dwa miesiące od otwarcia pierwszego odcinka trasy S7 od lotniska do węzła Lesznowola. – Mieszkam w Zgorzale, 300 metrów od trasy – pisze na jednym z forów pani Agnieszka. – Ekrany akustyczne są za niskie i nic nie dają. Nie da się tu teraz żyć. Trzeba coś zrobić, żeby zmienić ten stan rzeczy

Pani Agnieszka wyjaśnia, że z jednej strony słyszy warkot od ulicy Postępu, a z drugiej dociera do niej hałas i szum od drogi ekspresowej S7.
– W Polsce jest wiele miejsc, a których ekrany są o wiele wyższe, nawet gdy droga nie prowadzi przez teren zabudowany – twierdzi mieszkanka Zgorzały. – Tak jest chociażby na trasie S8 i S2. Nasze ekrany to całkowita porażka. Na pewno innym mieszkańcom Zgorzały i Nowej Woli też to przeszkadza. Uważam, że powinniśmy wziąć sprawy w swoje ręce i napisać petycję do GDDKiA, bo jak niedługo zostanie oddana do użytku cała trasa, to będzie jeszcze gorzej…
– Droga rzeczywiście jest uciążliwa, ale ludzi którzy mieszkają w jej sąsiedztwie nie powinno to dziwić, bo inwestycja była w planach od 1973 roku – uważa pan Łukasz, mieszkaniec Lesznowoli. – O wiele bardziej dokuczliwy jest hałas generowany przez startujące samoloty.
– Musimy przygotować pismo i się pod nim podpisać – uważa pan Krzysztof, inny mieszkaniec. – Nie wiem, czy to coś da, ale warto spróbować.
Problemem w Zgorzale jest również to, że nie we wszystkich miejscach zostały zamontowane ekrany akustyczne. Tematem tym zajmował się kilka lat temu radny (dziś zastępce wójta) Marcin Kania. Apelował on m.in. do RDOŚ o wzmocnienie ochrony akustycznej przy trasie S7. Sygnalizował, że w projekcie jest niewielka liczba ekranów, a ich wysokość jest niewystarczająca. Tymczasem GDDKiA już dwa lata temu poinformowała, że zaprojektowana liczba i lokalizacja ekranów nie ulegnie zmianie. Przekazała jednak informację, dojącą pewną nadzieję na poprawę sytuacji.
– Po roku od oddania inwestycji do użytkowania zostanie wykonana analiza porealizacyjna, której wyniki wykażą, czy zaprojektowane zabezpieczenia akustyczne są wystarczające w świetle obowiązujących norm – czytamy w piśmie.

TW