LESZNOWOLA Straż graniczna oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i służby skarbowe z soboty na niedzielę weszli do działających pod przykrywką kasyn w Wólce Kosowskiej. Sprawcom grożą bardzo wysokie kary finansowe
To w ostatnich miesiącach drugie uderzenie w zorganizowaną azjatycką ekonomiczną przestępczość funkcjonującą w sąsiedztwie centrum handlowego. W kilku lokalach mundurowi znaleźli 35 działających urządzeń do gier hazardowych, których łączna wartość rynkowa to 420 tys. zł. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że z zainstalowanych automatów gier losowych właściciele kasyn czerpali pokaźne zyski.
Na miejscu strażnicy i ABW zaskoczyli kilkudziesięciu amatorów hazardu, głównie Azjatów. Wśród nich byli dwaj mężczyźni, którzy przebywają w Polsce nielegalnie, nie mieli przy sobie żadnych dokumentów i podawali się za Wietnamczyków.
– W ich sprawie zostały skierowane do sądu wnioski o umieszczenie w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców, do czasu ustalenia ich narodowości i tożsamości – informuje Piotr Niemiec z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Jednak jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, w przestępczy proceder zaangażowani byli także Polacy.
Podczas czynności zabezpieczono urządzenia, a także gotówkę pochodzącą z nielegalnych transakcji hazardowych oraz substancję odurzającą o niewiadomym składzie (biały proszek zostanie poddany badaniom laboratoryjnym).
W sprawie Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie wszczął postępowania karno-skarbowe. Za urządzanie gier na automatach bez wymaganej koncesji kara wynosi 100 tys. zł od każdego urządzenia. Za nielegalne urządzanie gier hazardowych grozi też odpowiedzialność karno-skarbowa: kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie te kary łącznie.