PIASECZNO Po pościgu policjanci z wydziału ruchu drogowego z Piaseczna zatrzymali 48- letniego obywatela Gruzji podejrzewanego o kradzież paliwa
Było przed północą, gdy oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał informację, że na teren budowy nowego centrum handlowego wjechał samochód z wyłączonymi światłami. Na miejsce skierowano najbliżej znajdujący się policyjny radiowóz. Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego zaparkowali w pobliżu budowy i do wskazanego miejsca podeszli pieszo. Przy pojazdach budowlanych dostrzegli biały samochód osobowy, a obok niego bańki. Spłoszony widokiem funkcjonariuszy mężczyzna, rzucił się do ucieczki. Policjanci pobiegli za nim i po krótkim pościgu zatrzymali uciekiniera.
48-letni obywatel Gruzji próbował przekonać policjantów, że z kradzieżą paliwa to nie ma nic wspólnego. Twierdził, że został porwany, przewieziony na plac budowy i przywiązany do drzewa. Jednak ta historia zupełnie nie przekonała mundurowych. Ubranie Gruzina było poplamione paliwem, a na terenie budowy… nie rosło żadne drzewo. Policjanci zabezpieczyli samochód, który jak się okazało było użytkowaniu zatrzymanego. Mężczyzna dalszą część nocy spędził w policyjnej celi. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Dziś już wiemy, że nie będzie odpowiadał z wolnej stopy – najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.