PIASECZNO Panowie Adrian i Hubert znaleźli dziś rano w centrum miasta siedzącą na ziemi sowę. Ptak trafił do redakcji Kuriera Południowego skąd odebrał go pracownik fundacji Animal Rescue Poland
– Sowę znaleźliśmy obok garażu przy ulicy Kusocińskiego, niedaleko od szkoły. Dochodziła godzina 9 rano – relacjonuje pan Adrian. – Ptak siedział nieruchomo na ziemi, nie był w stanie latać. Podnieśliśmy go więc ostrożnie i zanieśliśmy do redakcji Kuriera Południowego. Gdybyśmy zostawili sowę, na pewno zjadłyby ją koty.
O zdarzeniu poinformowaliśmy straż miejską, która natychmiast wezwała na miejsce Animal Rescue. Pracownik fundacji odebrał sowę po godz. 10.
– Trafi do Ptasiego Azylu w warszawskim ZOO – poinformował nas. – Moim zdaniem rokowania są dobre, bo ptak nie ma raczej połamanych skrzydeł.
TW