LESZNOWOLA – Jadąc samochodem ulicą Postępu w Kolonii Lesznowola zauważyłam trzech młodych ludzi demolujących przystanek komunikacji miejskiej – opowiada pani Stanisława, mieszkanka Bobrowca
Nasza czytelniczka niezwłocznie poinformowała o tym fakcie policję.
– Zachowywali się jak dzikusy, wrzeszczeli i się szarpali – opowiada kobieta. – Po wybiciu szyby z boku przystanku jeden z chłopaków wsiadł na rower i odjechał. Dwaj pozostali nie byli w stanie ruszyć się z miejsca, turlali się po trawie, mieli strasznie blade twarze. Wydaje mi się, że mogli być pod wpływem narkotyków.
– Patrol policji był na miejscu kilka minut po godz. 8 – mówi sierżant Rafał Markiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Policjanci zatrzymali dwóch 17-latków, którzy byli pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszą zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Za swój wandalizm będą odpowiadać jak dorośli.
Jak się okazało, jeden z 17-latków dzień wcześniej zdemolował samochód marki kia, wybijając w nim m.in. szybę. Nie uniknie odpowiedzialności również za to przestępstwo.
TW
Wyrazy uznania dla osoby która zareagowała i poinformowała policję. Mam nadzieję że dostaną wysokie kary aby na przyszłość zdawali sobie sprawę ze swojego postępowania. Patologię trzeba niszczyć w zarodku.