GÓRA KALWARIA/KONSTANCIN-JEZIORNA Górokalwaryjscy radni nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad ostatniej sesji projektu uchwały w sprawie obrony dobrego imienia świętego Jana Pawła II. A już niedługo tym samym zagadnieniem będą zajmowali się radni w Konstancinie-Jeziornie
Na pomysł podjęcia uchwały „wspierającej” Jana Pawła II w trudnym dla niego czasie związanym z nasilającymi się podejrzeniami o tuszowanie pedofilii w kościele wpadł radny Jan Rokita, członek Solidarnej Polski. Tekst projektu uchwały, w którym jest mowa m.in. o tym, że samorząd Góry Kalwarii sprzeciwia się niezwykle krzywdzącym opiniom dotyczącym papieża-Polaka, przygotowali Jan Rokita i radna Monika Bolek. Oprócz nich za wprowadzeniem uchwały do porządku obrad zagłosowali jeszcze Jakub Rącz i Jan Jarosz. Reszta radnych albo wstrzymała się od głosu, albo sprzeciwiła poddaniu „papieskiej” uchwały pod obrady.
– Wcześniej podobne uchwały były podejmowane przez radnych w Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowicach – mówi Jan Rokita. – W XVII wieku Góra Kalwaria była miastem pątniczym. W nawiązaniu do historii kościelnej i duchowej tego miejsca chcieliśmy podkreślić tą uchwałą nasze katolickie korzenie. Góra Kalwaria miała kiedyś taki sam charakter jak Kalwaria Zebrzydowska, gdzie taka uchwała przeszła. Niestety, u nas stało się inaczej…
Jan Rokita przyznaje, że zastanawia się nad zbiórką podpisów pod obywatelskim projektem takiej uchwały. Trzeba zebrać ich około 300.
– Jednak decyzja co do tego jeszcze nie zapadła – podkreśla.
Podobny projekt uchwały w obronie Jana Pawła II przygotował także konstanciński radny Bogusław Komosa. Od górokalwaryjskiego różni się on tym, że są w nim odniesienia do uzdrowiskowej gminy, gdzie znajduje się rondo i pomnik imienia byłego papieża. Z naszych informacji wynika, że radny złoży wniosek o wprowadzenie projektu pod obrady najbliższej sesji rady miejskiej.
TW