KONSTANCIN-JEZIORNA W niedzielę w Parku Zdrojowym w Konstancinie-Jeziornie odbył się Jarmark Świąteczny z mnóstwem atrakcji. Nie zabrakło misia polarnego, szczudlarzy, kolęd, występu góralskiej kapeli i licznych wydarzeń scenicznych

W tym roku był to chyba najfajniejszy jarmark świąteczny na naszym terenie. Być może sporo zrobiła tu magia Parku Zdrojowego i Konstancina, ale nie sposób oprzeć się wrażeniu, że cała impreza była dobrze przemyślana zarówno pod kątem wystawców, jak i doboru repertuaru artystycznego czy atrakcji dodatkowych. Na jarmarku można było zaopatrzyć się w prezenty i dekoracje świąteczne, ale też w rarytasy na świąteczny stół. Wchodzących do parku gości witał miś polarny oraz szczudlarze. Potem od razu można było rzucić się w wir zakupów. Oferta wystawców była w tym roku bardzo różnorodna. Było sporo wysokiej jakości rękodzieła, ale też produktów spożywczych czy ozdób świątecznych. W centralnym miejscu ustawiono scenę, na której występowali lokalni artyści oraz górale z Kościeliska. Można było przejechać się drezyną, ale też zrobić sobie zdjęcie ze Świętym Mikołajem. Imprezę połączono z miejską wigilią, którą poprzedziły tradycyjne życzenia złożone przez burmistrza.

TW