.png)
PIASECZNO ŁUCZNICTWO W marcu w hali sportowej Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piasecznie odbyły się trzydniowe Halowe Mistrzostwa Polski Młodzieżowców i Juniorów w łucznictwie. Warto podkreślić, że zawody tej rangi rozegrane zostały w gminie Piaseczno po raz pierwszy w historii piaseczyńskiego łucznictwa
Możliwość uprawiania tej dyscypliny sportu w Piasecznie związana jest z działalnością Klubu Sportowego Hubertus z Zalesia Górnego. To właśnie w nim, począwszy od roku 2007, prowadzone są regularne treningi łucznicze. Trenerem sekcji łuczniczej jest Paweł Soliński, który w trenerskim dorobku ma brązowy medal olimpijski swojej wychowanki, Iwony Marcinkiewicz, do czego dochodzą również medale i rekordy na Mistrzostwach Europy. Aktualnie, łuczniczy trener Hubertusa, jest jednocześnie szkoleniowcem Kadry Narodowej Juniorów.
– Klub Sportowy Hubertus w ostatnich latach zorganizował pięć edycji halowych zawodów łuczniczych o Puchar Burmistrza Piaseczna – mówi Stanisław Szczyciński, prezes zaleskiego klubu. – Zawody te miały rangę otwartych Mistrzostw Mazowsza i cieszyły się dużym zainteresowaniem w mazowieckim środowisku łuczniczym. W 2023 roku przyszedł wreszcie czas na zorganizowanie w Piasecznie Halowych Mistrzostw Polski. Hala sportowa GOSiR-u okazała się znakomitym miejscem do przeprowadzenia prestiżowych, trzydniowych zawodów łuczniczych.
W Halowych Mistrzostwach Polski Młodzieżowców i Juniorów wzięło łącznie udział aż 159 zawodników z 30 klubów łuczniczych z całej Polski. Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz.
– Normalnie przychodzę do tej sali tak „na pewniaka”, bo na innych zawodach można dostać w głowę co najwyżej piłką, a na zawodach łuczniczych może być nieco gorzej – zażartował Daniel Putkiewicz. – W tym roku obchodzimy 25-lecie istnienia tego obiektu. To największa sala, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że miejsc parkingowych nie jest dużo, ale pracujemy nad tym żeby było lepiej.
Następnie Stanisław Szczyciński odegrał hymn narodowy, a do tego zachęcał również zawodników do jak najlepszych wyników autorskim wykonaniem wielkiego przeboju grupy Queen – „We are the champions”.
W pierwszym dniu mistrzostw przeprowadzono eliminacje w kilku kategoriach, które wyłoniły uczestników dalszych, rozgrywanych systemem pucharowym pojedynków łuczniczych. Zarówno zawodniczki, jak i zawodnicy strzelali na odległość 18 metrów. W fazie eliminacji uczestnicy czynili to równolegle na 64 torach łuczniczych. Oprócz rywalizacji indywidualnej miały także miejsce strzelania drużynowe i miksty. Ciekawostką były występy łuczników posługujących się łukami bloczkowymi. Profesjonalny łuk, z którego można korzystać na zawodach, to koszt nawet kilkunastu tysięcy złotych.
W trakcie zawodów nie sposób było nie dostrzec dominacji dwóch klubów: LKS Łucznik z Żywca i LKS Mazowsze z Teresina. Tytuły mistrzowskie wywalczyli również zawodnicy z warszawskiego Marymontu, klubów z Poznania, Gruszowca i Jarosławia. Najlepszym zawodnikiem z gminy Piaseczno okazał się łucznik Hubertusa Jakub Kultys. Kuba dosłownie otarł się o podium, minimalnie przegrywając pojedynek półfinałowy i ostatecznie zajął bardzo dobre, piąte miejsce w kategorii indywidualnej Juniorów. Pojedynki finałowe Mistrzostw Polski transmitowane były online, a relację z imprezy można też było obejrzeć na stronie Polskiego Związku Łuczniczego.
– Cieszymy się, że zawody przyciągnęły tak wielu obserwatorów – podsumowuje Stanisław Szczyciński. – Można mieć nadzieję, że zaprezentowanie zmagań łuczniczych najwyższego szczebla sportowego na terenie naszej gminy przyczyni się do lokalnej popularyzacji łucznictwa. Klub Hubertus zaprasza na treningi, które odbywają się w poniedziałki, czwartki i soboty w hali sportowej Szkoły Podstawowej w Zalesiu Górnym.
– Oby przybywało młodzieży i dzieci, które chcą doskonalić sztukę koncentracji, precyzji ruchów, opanowania emocji – zachęca prezes zaleskiego klubu. – Uprawianie łucznictwa to znakomita droga do rozwoju – zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej.
Grzegorz Tylec
