POWIAT Kilka dni temu na targu w Piasecznie kilogram ładnych ogórków kosztował 12 zł. – W życiu nie było tak drogo – komentuje pani Maria, mieszkanka Gołkowa. – Nie wiem, czy w tym roku zdecyduję się na zrobienie przetworów…
Mimo że sezon ogórkowy w pełni, ogórków na rynku wyraźnie brakuje. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Pierwszy to wysokie temperatury, które osłabiły kondycję roślin. Kolejny to choroby, które niczym plagi egipskie, nawiedziły plantacje.
– Najgroźniejsze są mączniak rzekomy dyniowatych oraz plamistość – mówi pan Andrzej, plantator z Tarczyna, który prowadzi niewielkie rodzinne gospodarstwo. – Bardzo obniża to plony, a w skrajnych przypadkach prowadzi do całkowitego zniszczenia upraw.
Na rynku takich gospodarstw jak pana Andrzeja jest coraz mniej. A to one w znacznej mierze stabilizowały sytuację, zapewniając stały dostęp do dobrej jakości warzyw.
– W ogóle coraz mniej osób zajmuje się uprawą ogórka, bo to niewdzięczne zajęcie – wyjaśnia nasz rozmówca. – Koszty pracy rosną, drogie są nawozy i opryski. Jeśli ktoś liczył, że kupi kilogram ładnego ogórka gruntowego na przetwory za 4-5 zł to niech porzuci tę myśl. Tanio już było. Przez najbliższe tygodnie cena tego warzywa na pewno nie spadnie.
TW