PIASECZNO W niedzielę na terenie gminy Piaseczno został rozegrany kolejny etap Lotto Poland Bike Marathonu. – Cieszę się, że ten wyścig do nas wraca, bo mamy się czym pochwalić – mówił przed startem rywalizacji burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz

Lotto Poland Bike Marathon wrócił do gminy Piaseczno po 10 latach nieobecności. Miasteczko rowerowe, biuro zawodów, a także start i meta zostały zlokalizowane na terenie stadionu w Żabieńcu, a więc tuż obok Chojnowskiego Parku Krajobrazowego.
– Lasy Chojnowskie otaczające cały powiat piaseczyński są idealnym miejscem do tego typu wyścigów – podkreślał Grzegorz Wajs, były kolarz, organizator cyklu. – Piaseczno to fantastyczna, piękna, urokliwa gmina. W tym roku przetestujemy też nową trasę w Zalesiu Górnym. Myślę o Super Mario XC, która powstała specjalnie z myślą o miłośnikach rowerów górskich – dodawał.

W niedzielę na starcie stanęło ponad 500 fanów MTB, którzy ścigali się na różnych dystansach. Wszyscy kolarze zgodnie podkreślali, że zawodom towarzyszyła niepowtarzalna atmosfera i wszystko było perfekcyjnie zorganizowana (pomyślano nawet o zapewniającej ochłodę kurtynie wodnej). Wszystkim spodobał się też nowy tor w Zalesiu.
– Cieszę się, że się przyjął, bo prawdę mówiąc chcieliśmy zaprezentować go mieszkańcom naszego regionu, a wyścig był ku temu idealną okazją – mówi burmistrz Daniel Putkiewicz. – Od lat stawiamy na rowery, bo to ekologiczny środek transportu. A w niedzielę Piaseczno było rowerową stolicą Mazowsza. A może i całego kraju…

TW