PIASECZNO – Wjazd do Piaseczna wita taką kałużą – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. – Po przebudowie Puławskiej w tym miejscu to standard po opadach – twierdzi mężczyzna.
Rzeczywiście dopiero co zakończył się remont tego odcinka ulicy i można by oczekiwać, że zadbano nie tylko o estetykę, ale także o odwodnienie. Tymczasem po intensywniejszych opadach, po prawej stronie jezdni, na styku ulicy ze ścieżką rowerową tworzy się olbrzymie rozlewisko.
– Jak widać na zdjęciu piesi obchodzą kałuże przez środek skrzyżowania – dodaje nasz Czytelnik.
Czy piaseczyńskie samorząd zlecający i finansujący inwestycję dostrzega problem i czy możliwe jest pozbycie się deszczówki przy wjeździe do miasta? Zapytaliśmy o to piaseczyńskich urzędników. Niestety od 18 lipca nie doczekaliśmy się odpowiedzi.
Przecież tam dopiero co robili remont! Za co ten Widz bierze pieniądze!! To samo na rogu Nadarzyńskiej i Dworcowej. Dopiero co remontowali i znowu zamykają bo nie pomyśleli wcześniej o rondzie. Za co ci ludzie biorą pieniądze?
Wydaje mi się że za remonty
HAHA Przecież to tylko kałuża… 😀 😀 😀
Basiu głosowaliśmy w wyborach
na polityków a nie na społeczników i z tego taki efekt
Właśnie za to żeby robić a nie zrobić.
Dobrze to zaplanowali z każdej inwestycji coś skapnie do kieszeni
Za tą latarnią na klombie jest kratka która pewnie się zapchała syfem. Nie żadna niedoróbka, ale naniesione liście spowodowały „powódź”.
Niech zrobią skrzyżowanie kolo dawnego kina (Sienkiewicza/Wojska Polskiego Gerbera ). Tragiczne miejsce. Można uszkodzić samochód jadąc w stronę Góry K.
Skrzyżowanie drogi powiatowej z gminną i jest problem ?
Planowane wykonanie na chwilę przed wyborami… by Pani nie zapmiała komu być wdzięczną 🙄🙄