Wjechał w drzewo i wypadł mu silnik

2

KONSTANCIN-JEZIORNA Do nietypowego wypadku doszło na ulicy Wareckiej między Konstancinem-Jeziorną a Solcem. Kierowca jeepa stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo

O ile sama kolizja z drzewem nie jest czymś niespotykanym, w tym przypadku mogły zadziwić jej konsekwencje. Uderzenie było tak silne, że z samochodu wypadł silnik. W efekcie auto znajdowało się po jednej stronie ulicy, a silnik z urwanym kołem po drugiej.


– Autem podróżował tylko kierowca – informuje st. kpt. Kamil Styczek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.


Na miejsce oprócz strażaków dojechała także karetka pogotowia. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kierowca nie odniósł poważnych obrażeń.

2 KOMENTARZE

  1. „… auto znajdowało się po jednej stronie ulicy, a silnik z urwanym kołem po drugiej”
    ==================================================
    Widać jeep (z wbudowanym modułem sztucznej inteligencji?) podjął próbę rozmnożenia się przez podział.
    Na trójkołowca i monocykla.
    Pierwsza próba była nie do końca udana, ale jak moduły sztucznej inteligencji udoskonalą procesy myślowe, to za parę lat każdy czterokołowy pojazd zaraz po wyjeździe z fabryki będzie walił w pierwsze napotkane drzewo czy mur, żeby się rozmnożyć.
    Bo (vide Wikipedia): „Rozmnażanie, reprodukcja, prokreacja – (to) właściwy wszystkim organizmom proces życiowy polegający na wytwarzaniu potomstwa przez organizmy rodzicielskie”.

  2. Przynajmniej przegląd da się wygodnie przeprowadzić…a tak na poważnie dobrze, że nikogo nie pozamiatał…raczej wolno nie było.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię