PIASECZNO Kilka miesięcy temu gmina podpisała umowę z firmą, która za 8,4 mln zł w formule „zaprojektuj i wybuduj” zmodernizuje miejskie targowisko. W pierwszej kolejności ma zostać wyburzona stara hala mięsna, co martwi niektórych mieszkańców i handlujących
Wykonawca po opracowaniu projektu budowlanego i wykonawczego ma uzyskać pozwolenie na budowę. Drugim etapem będzie właściwa przebudowa placu, obejmująca wymianę nawierzchni i likwidację wszystkich znajdujących się na targowisku budynków. Teren ma zostać skanalizowany, a znajdujące się pod placem instalacje – przebudowane. Nowa przestrzeń ma mieć czysty i funkcjonalny układ. Po wschodniej stronie ul. Żytniej przewidziane jest miejsce pod teren rekreacyjny w postaci zielonego skweru. Targowisko ma zostać oświetlone. Znajdą się na nim 254 miejsca dla handlowców i 95 miejsc parkingowych dla klientów, w tym 6 dla niepełnosprawnych (oraz 32 dla rowerzystów). W miejscach rekreacyjnych zostaną posadzone nowe drzewa, pojawią się chodniki, ścieżki rowerowe, ławki i śmietniki. Gmina chce, aby na zrewitalizowanym terenie odbywały się w przyszłości także wydarzenia okolicznościowe: imprezy masowe, festyny, wystawy. Dlatego w drugim etapie przebudowy część placu zostanie prawdopodobnie zadaszona.
Jednak na razie plac trzeba będzie uporządkować. Jednym z pierwszych zadań wykonawcy będzie wyburzenie starej hali mięsnej.
– Często kupuję tam wędliny, co stanie się z handlującymi w hali ludźmi – zastanawia się pani Wanda, nasza czytelniczka. Z naszych informacji wynika, że rozbiórka hali jest możliwa jeszcze w tym roku. Inna sprawa, że po akcji sanepidu i Powiatowego Inspektoratu Weterynarii z lutego ubiegłego roku zostało w niej niewielu sprzedawców.
– Handlujący zostali poinformowani, że hala zostanie rozebrana – mówi burmistrz Daniel Putkiewicz. – Chcemy w taki sposób przygotować infrastrukturę nowego placu, aby można było postawić na nim nie tylko samochód, ale także pawilony z dostępem do wody i energii elektrycznej. Teraz jest dobry moment, aby składać do urzędu wnioski w tej sprawie. Jesteśmy otwarci na propozycje handlujących.
TW
Jest 96 miejsc parkingowych z czego połowa użytkowana przez szkołę. Wystarczy przejechać Żytnią w nietargowy dzień.
Kolejny skwerek dla meneli, czy kolejny meeting point in this city? Rower to chyba będzie strach tam zostawić…
za 8,5 bańki 🙂 ??? trzeba się zacząć przyglądać tym wydatkom, w opisie to niewiele ma być zrobione za takie pieniążki to można naprawdę dużo zrobić.
Za kwotę 8,4 mln złotych można wybudować około 27 domów jednorodzinnych z utwardzeniem terenu, architekturą wokół – generalnie mówiąc kompleksowe doprowadzenie inwestycji do końca. A burmistrz za taką kwotę chce zadaszyć trochę terenu, nawet nie wiem czy utwardzić solidnie ten teren i przygotować trochę miejsc parkingowych i tylko 32 dla rowerzystów, co jest ilością śmieszną. Proszę się nie ośmieszać i traktować ludzi poważnie.
8 i pół bańki za kilkadziesiąt kramików? O ja pielę!