PIASECZNO W Cieszynie odbyły się XVIII Mistrzostwa Polski w Armwrestlingu (w siłowaniu na rękę). Przez dwa dni najlepsi zawodnicy w kraju rywalizowali o tytuł mistrza Polski. Aż 11 zawodników piaseczyńskiego Teamu Armfight zostało powołanych do kadry narodowej na zbliżające się mistrzostwa Europy
Wystartowało ponad 250 zawodników z 22 klubów z całej Polski. Na zawodach nie mogło zabraknąć jednej z najbardziej utytułowanych ekip, Uczniowskiego Klubu Sportowego Armfight Piaseczno. Zawodnicy z Piaseczna wyruszyli do Cieszyna w mocnym składzie (21 zawodników) i wywalczyli łącznie 29 medali w niemalże każdej kategorii, w której występowali (juniorów, seniorów, mastersów i niepełnosprawnych). Są to kolejne sukcesy piaseczyńskich siłaczy. W ubiegłorocznym Pucharze Polski wręcz zdominowali kategorię open. Zwyciężył Alex Kurdecha a drugi był Michał Węglicki. Alex tym samym został wpisany do „Księgi Polskich Osobliwości” jako „Najsilniejszy człowiek w Polsce w siłowaniu się na rękę”. Można powiedzieć, że Piaseczno od lat jest kuźnią talentów w armwrestlingu. Jako jedyny klub w Polsce może poszczycić się wychowaniem pięciu zawodników, którzy zdobyli tytuł „Najsilniejszego człowieka w Polsce” w kategorii open. W 2005 roku tytuł zdobył Zbigniew Chmielewski a w kolejnych latach Marcin Lachowicz, który jest w tej chwili trenerem UKS Armfight Piaseczno, Marcin Skalski, Michał Węglicki oraz Alex Kurdecha.
Z Marcinem Lachowiczem , trenerem oraz zawodnikiem klubu UKS Armfight Piaseczno rozmawia Adam Braciszewski
Na czym polega armwrestling?
Armwrestling to profesjonalna forma siłowania się na ręce, w której niezbędny jest specjalistyczny stół oraz wykwalifikowani sędziowie. W Polsce zrzeszonych jest około 40 klubów, w których trenuje ponad 1000 licencjonowanych zawodników. Co roku w Polsce odbywa się kilkadziesiąt turniejów siłowania się na ręce. Najważniejszymi wydarzeniami są Mistrzostwa Polski, które wyłaniają kadrę narodową oraz Puchar Polski, w którym wszyscy najsilniejsi zawodnicy w Polsce walczą o tytuł najlepszego z najlepszych.
Jakie są twoje wrażenia po Mistrzostwach Polski, w których twoi zawodnicy zdobyli tyle medali?
Wielu zawodników sprawiło mi ogromną radość. Szczególnie młodzi adepci tacy jak Kuba Świecki (złoty medal w kat. junior), młody Michał Kaczorowski, który po okresie juniorskim pierwszy raz wystartował w seniorach i zdobył złoty medal w kat. 75 kg. Medale przywieźli także zawodnicy niepełnosprawni Kostek Królik oraz Sebastian Wiśniewski, wielkie brawa dla nich za wolę walki. Zdominowaliśmy całkowicie kategorie ciężkie, gdzie na 6 pierwszych zawodników, 5 było z naszego klubu. Niezapomniane wrażenia pozostawiły walki finałowe, gdzie rywalizowali ze sobą nasi klubowicze na przemian Alex Kurdecha, Marek Majak oraz Waldek Neryng.
Wspomniałeś o zawodnikach niepełnosprawnych. Jak radzą sobie z tak wymagającym sportem?
Armwrestling to sport dla każdego. Szalenie się cieszę, że coraz więcej zawodników niepełnosprawnych wkracza do tego sportu. Dla wielu z nich jest to niesamowita przygoda oraz niekiedy jedyna alternatywa dla przeciwności losu z jakimi się zmagają. Czymś niezwykłym jest, że wola walki i hektolitry potu wylane na treningu potrafią doprowadzić do tego, że aktualnym Mistrzem Polski w kategorii 60 kg senior zdrowych zawodników jest niepełnosprawny Maciej Gralak, który od urodzenia zmaga się z następstwami dziecięcego porażenia mózgowego.
Jak wygląda trening siłowania się na rękę?
Zajęcia odbywają się 3 razy w tygodniu po 2-2,5 godziny. Trening polega na optymalnym przygotowaniu rąk do trudów walk turniejowych. Na specjalistycznych maszynach trenujemy niemalże każdą część ramienia (palce, nadgarstek, przedramię, biceps, barki oraz przyczepy łokciowe. W zależności od fazy przygotowań, zawodnicy skupiają się na sile, technice, ćwiczeniach izometrycznych oraz walce.
Z tego co wiem przez ostatnie lata macie trochę pod górkę jeżeli chodzi o pomoc gminy. Jak udaje się wam zdobywać tyle medali nie mając do tego warunków?
Rzeczywiście, przez kilka lat mogliśmy liczyć na minimalną pomoc gminy w zakresie szerzenia armwrestlingu na obszarze powiatu piaseczyńskiego oraz poza jego granicami. Na treningach potrafiłem mieć po 20 młodych adeptów, którzy zamiast na ulicy hartowali swoją osobowość na treningu. Na tę chwilę sytuacja wygląda bardzo słabo. Jakiś znawca sportu uznał, że posiadanie setek medali, w tym Mistrzostw Świata, Europy i reprezentowanie Piaseczna na niemalże wszystkich kontynentach nie wystarczy i usunął zadanie związane z armwrestlingiem z corocznych konkursów (wysokość finansowania 10 tys zł rocznie). Może za małe lobby… nie wiem. Z ulg na treningi w GOSiR Piaseczno nie pozostało nic. A niedawno otrzymaliśmy informację, że są plany pozbycia się naszej sekcji z siłowni oraz dokonywania dodatkowych opłat za trzymanie tam sprzętu. Przyznam, że nie wiem czemu ma służyć takie działanie, gdyż w znakomitej większości gmin w Polsce armwrestling i jego medaliści są doceniani i wielokrotnie zdobywają tytuły najpopularniejszego sportowca a o pomocy finansowej gminy już nie wspominając. Od lat treningi są bezpłatne, jedyny koszt to opłaty na rzecz GOSiR Piaseczno, jakie musi ponieść zawodnik, ale pomimo tego koszty ew zawodów i podróży często demotywują młodych ludzi do treningów. Gdyż to właśnie zawody są clou tego sportu.
Co w takim razie zamierzasz, skoro sytuacja wydaje się na tyle trudna?
Klub ma już swoją historię, założyłem go 14 lat temu i do tej pory propozycje niedaleko położonych gmin o zmianie bandery wydawały mi się abstrakcyjne, ale kto wie jak sytuacja się potoczy. Nie wyobrażam sobie, aby moi zawodnicy, którzy są zapraszani w najodleglejsze zakątki globu( m.in. na początku marca Alex Kurdecha totalnie zdominował walkę wieczoru z Mistrzem Włoch, która odbyła się w Brescii), aby walczyć z najlepszymi byli przeganiani. Dlatego jak pojawi się ciekawa oferta, to przeniosę klub oraz postaram się pozyskać jakiś sponsorów.
W jaki sposób zachęciłbyś mieszkańców gminy Piaseczno do uprawiania armwrestlingu?
Myślę, że jest to znakomita alternatywa spędzania czasu dla wszystkich. Do trenowania zapraszam również kobiety oraz osoby niepełnosprawne. Podsumowując, zapraszam wszystkich chętnych, a w szczególności młodzież i osoby niepełnosprawne do uprawiania armwrestlingu. Zapewniam, że w rodzinnej atmosferze każdy znajdzie coś dla siebie. Wszystkich chętnych do uprawiania armwrestlingu proszę o kontakt pod nr. telefonu 503-155-898
Adam Braciszewski