PIASECZNO Dwa dni temu na skwerze Kisiela przed urzędem gminy pojawiła się czarna jak smoła pantera, zaś w Zakątku Kultury ustawiono dzika. – Do zamontowania zostały jeszcze małe pieski, które dostaliśmy jako gratis do całego zamówienia – mówi wiceburmistrz Daniel Putkiewicz
Metalowe odlewy zwierząt, będące kopiami drewnianych rzeźb autorstwa znanego artysty i mieszkańca Zalesia Dolnego Józefa Wilkonia, zaczęły pojawiać się na terenie miasta w połowie maja. Przed historycznym ratuszem ustawiono lwicę z lwiątkiem (oryginalna rzeźba powstała w 2007 roku), zaś w Parku Książąt Mazowieckich – ukryte w cieniu drzew dziki, tura oraz niedźwiedzia, który został posadowiony obok starego dębu. Nieopodal parkowego stawu miała pojawić się także para hipopotamów, które w końcu wstawiono do fontanny na zrewitalizowanym skwerze Kisiela. Teraz na hipopotamy chętnie wchodzą kąpiące się w fontannie dzieci.
Kilka dni temu na trawniku znajdującym się w południowej części skweru ustawiono czarną panterę. – Lada dzień na murku pojawi się także sześć małych piesków – zapowiada Łukasz Wyleziński z gminnego biura promocji. Nie zapomniano także o otwartym w środę Zakątku Kultury, w którego centralnym punkcie znajduje się dostojny dzik. Za wykonanie odlewów zwierząt gmina zapłaciła w dwóch etapach (w pakiecie są także dwa lisy i jagniątko) 260 tys. zł.
TW
Naprawdę fajna sprawa z tymi zwierzątkami z jednym małym ale. Niedźwiedź pięknie się prezentuje w otoczeniu starych Dębów, Tur w wolnej przestrzeni wygląda jakby opuścił bezpieczny las żeby paść się na łące, dziki skryte w zagajniku, nawet Hipcie dostały kawałek natury w postaci sadzawki z wodą ( trudno że betonowej) ale co u licha robi lwica z młodym na tym bruku? Osobiście gryzie to w oczy i nie pasuje zupełnie do otoczenia :(.