GÓRA KALWARIA Na teren jednej z firm w Solcu przy trasie z Konstancina-Jeziorny do Baniochy wezwano straż pożarną, ratowników medycznych i policję.
– Możliwe, że doszło do rozszczelnienia się jednego z pojemników z substancją chemiczną – mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży pożarnej w Piasecznie. – W tej chwili czuć jest drażniący zapach, próbujemy ustalić jego źródło.
Na miejscu są cztery zastępy straży pożarnej, policja i dwie karetki pogotowia.
godz. 22.00
– Cztery osoby zostały zabrane na obserwację do szpitala – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski. – Strażacy wspólnie z pracownikami zakładu wciąż próbują ustalić źródło zapachu. Nasze mierniki nie odnotowały w powietrzu żadnych gazów.
Nie wiadomo z jakiego pojemnika wyciekło, i co mają w pojemnikach.Straż ustali.To jakaś kpina.
Własnie3 – jaki zakład, co wyciekło, jak duże jest zagrożenie, czy będą jakies trwałe skutki? Może coś konkretniej napiszecie…
To mondi na Solcu.
Kontrolować te zakłady bez zapowiedzi, kontrolować co robią z odpadami !
to jest drukarnia, to czego się spodziewacie poza farbami i rozcieńczalnikami