GÓRA KALWARIA Gmina montuje na latarniach energooszczędne, ledowe oprawy na co otrzymała dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. A już od 1 grudnia planowane jest wyłączanie nocą światła na większości ulic

Koszty oświetlenia to 52 proc. wszystkich kosztów zużycia energii elektrycznej przez gminę Góra Kalwaria. Obliczono, że wymiana starych lamp sodowych na energooszczędne ledy może dać oszczędności sięgające nawet 66 proc. Obecnie żarówki wymieniane są na ul. Kalwaryjskiej, Rybie, Budowlanych, Zakalwaria, Marianki, Mariańskiej i Armii Krajowej. Operacja ta ma kosztować 110 tys. zł, z czego ponad 90 tys. zł stanowi dofinansowanie z WFOŚiGW. Te oszczędności nie zapobiegną jednak konieczności wyłączania na noc latarni ulicznych. Od 1 grudnia gminy zostały ustawowo zobowiązane do ograniczenia zużycia prądu o 10 proc. Dlatego od początku nowego miesiąca wyłączanych będzie większość latarni w godz. 0.30 do 4.30 lub od 1 do 4 (decyzje w tej sprawie mają dopiero zapaść). Prawdopodobnie główne arterie miasta będą oświetlone przez całą noc, ale to też nie jest jeszcze pewne.
– W tym roku zrezygnujemy też ze świątecznych iluminacji i, z bólem serca, prawdopodobnie także z lodowiska, które zwłaszcza w cieplejsze dni zużywa bardzo dużo prądu – mówi Piotr Chmielewski, rzecznik ratusza. – Na rynku nie zabraknie jednak świątecznej choinki.

TW