GÓRA KALWARIA Dwa dni temu fala kulminacyjna na Wiśle przepłynęła obok Góry Kalwarii. Chociaż stan rzeki był wysoki, do niebezpiecznych wskazań jeszcze trochę brakowało. Stan Wisły cały czas monitorują ratownicy z Piaseczyńskiego WOPR
Już wczoraj stan wody w Wiśle i Jeziorce opadał. W stosunku do niedzieli wody ubyło ok. 30 cm. W krytycznym momencie stan wody nie przekraczał jednak 300 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy to 370 cm, zaś stan alarmowy – 420 cm. Wczoraj tama wojskowa w Górze Kalwarii nie była już tak mocno zalana jak w niedzielę, choć cały czas znajdowała się pod wodą. Podobnie było z ostrogą w Brzuminie. Gdyby na przystani „Brzanka” było tyle wody przez cały sezon, to na pewno ta marina szybko by odżyła. Teraz do „Brzanki” można bez żadnych problemów wpłynąć i wypłynąć łódką.
TW