KONSTANCIN-JEZIORNA Od roku w rowie przy ulicy Gościniec na skraju lasu i wsi Czarnów leży stary telewizor. Stopniowo zaczęto obstawiać go także innymi śmieciami. – Teraz mamy tu całkiem spore wysypisko, dziwię się że przez tak długi czas nikt z tym nic nie zrobił – mówi pani Teresa, nasza czytelniczka
– Po raz pierwszy zauważyłam ten telewizor w lutym – opowiada kobieta. – Od tej pory zarósł chaszczami nawłoci. W międzyczasie ktoś zdążył go rozbić. Otoczyły go też inne śmieci tak, że w tym miejscu znajduje się dziś naprawdę niezły śmietnik. Szkoda, że nikt się tym nie zainteresował. Teraz wygląda to naprawdę okropnie.
Poinformowaliśmy o problemie straż miejską w Konstancinie-Jeziornie.
– Pojedziemy na miejsce i sprawdzimy – deklaruje komendant Stanisław Grudzień.
– Zawsze na początku staramy się ustalić, kto jest właścicielem działki, na której znajdują się śmieci. Jeśli należy ona do osoby prywatnej, wydajemy polecenie, aby je sprzątnąć. Tak było w tym przypadku. Polecenie wydaliśmy mniej więcej tydzień temu. Z wiedzy jaką mam wynika, że śmieci z tego miejsca są powoli usuwane.
TW