Zwierzęta wpadają w kłopoty w niestandardowych godzinach. Czasem o 15:00, czasem o 3:00 w nocy. Czasem jest to ranna wiewiórka, a czasem sarna. Nie ukrywamy, że jest to ciężka praca. Zazwyczaj pełna emocji, od wzruszeń, przez bezsilność i rozgoryczenie, po satysfakcję i radość.
Jesteśmy przygotowani – mamy niezbędny sprzęt, włączając w to profesjonalną karetkę do ratowania zwierząt.
Zbudowaliśmy wspaniały zespół, ale interwencji mamy coraz więcej. Nie chcemy odmawiać rannemu zwierzęciu pomocy, nie możemy także dopuścić, aby cierpiące zwierzę na nas czekało. Dlatego potrzebujemy więcej Wolontariuszy.
Jeżeli uważasz jednak, że interwencje w środku nocy i ratowanie rannych lub zaniedbanych zwierząt, nie jest dla Ciebie, ale ich los nie jest Ci obojętny i chcesz im pomóc, nic straconego. Jesteśmy fundacją, mamy wiele możliwości zdobycia funduszy, przez sponsorów , po środki państwowe, czy unijne. Jednak nikt nam ich nie da za darmo. Potrzebujemy też ludzi, którzy niekoniecznie zostaną inspektorami, ale bardzo nam pomogą, wyszukując programy wspomagające organizacje pozarządowe i fundacje działające na rzecz zwierząt.
Jeżeli jesteś na urlopie macierzyńskim i potrzebujesz odskoczni od opieki nad dzieckiem i obowiązków domowych, jeżeli jesteś na emeryturze, a znasz się na pozyskiwaniu funduszy, albo czujesz, że możesz się na tym poznać, jeżeli jesteś uczniem i chcesz zdobyć nowe doświadczenie, a przy okazji dostać punkty na świadectwie, jeżeli masz po prostu trochę czasu i chcesz się sprawdzić w fundacji, zgłoś się do nas. Możesz bardzo pomóc zwierzętom nie wychodząc z domu. Wystarczą chęci, komputer i dostęp do Internetu.
Natomiast jeżeli właśnie chcesz wyjść z domu, mamy spore biuro w Konstancinie. Możesz przyjść ze swoim laptopem, ale jeżeli nie masz, mamy kilka stacjonarnych komputerów (dzięki uprzejmości straży granicznej). Jeżeli będzie taka potrzeba, damy Ci też telefon.
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na spotkanie 23.09.2018 o godzinie 18:00 w siedzibie Fundacji (Konstancin-Jeziorna ul. Przesmyckiego 11)