KONSTANCIN-JEZIORNA Były medale, prezenty i dużo świetnej muzyki. Jednak świętowanie jubileuszu Czarnowa mieszkańcy i goście rozpoczęli od wspólnego, uroczystego odtańczenia poloneza
Po polowej mszy św. czarnowskie boisko zamieniło się w niedzielne południe w wielką salę balową. Wyprostowanych i miarowo stąpających tancerzy w bardzo różnym wieku poprowadził wodzirej Tomasz Nowicki. W pierwszej parze kroczyli sołtys wsi Małgorzata Wojakowska-Żeglińska oraz burmistrz Kazimierz Jańczuk, w kolejnych – wszyscy chętni. A gdy padło hasło „160 par na 160-lecie” tancerze wykonujący skomplikowane figury, otoczyli całe boisko.
Ostatnią stronę zapiszcie sami
Czarnów (starszy od położonego tuż obok Konstancina) w niedzielę wspominał, jak w 1858 roku Julian Czarnowski herbu grabie zawarł kontrakt dzierżawny z 13 polskimi kolonistami, którzy osiedliwszy się w środku lasu dali początek wsi. Z tej okazji sołtys Czarnowa (wraz z mężem – radnym Cezarym Żeglińskim) i radą sołecką specjalnymi pamiątkowymi medalami z ogromnym drzewem na awersie wyróżnili 70 osób: najstarszych, a także najbardziej zasłużonych dla rozwoju miejscowości mieszkańców, a także sponsorów i byłych oraz obecnych samorządowców i urzędników. To nie był koniec wyróżnień – bo najwięksi przyjaciele Czarnowa otrzymali statuetki „Szychy Roku 2018” w kształcie dużych, srebrnych szyszek (w sumie 45). Wieś-jubilatka leży wśród sosnowych lasów, stąd pomysł na wykorzystanie szyszki jako symbolu. Laureaci dostali także od organizatorów jedyny w swoim rodzaju bogaty w zdjęcia album „Czarnów. Zapiski spod strzechy”.
– Ta książka znajdzie się w każdym domu w naszej wsi – zapowiedział Cezary Żegliński, współautor publikacji. Przyznał, że na początku był jedynie zamysł wystawy, która już 10 lat temu zawisła na ogrodzeniu działki sołeckiej we wsi. – Jednak z biegiem czasu otrzymywaliśmy kolejne materiały od mieszkańców – dodawał i zachęcał do okrywania dziejów swoich rodzin. – Ostatnia strona książki jest pusta. Jest dla was, żebyście ją zapisali – wskazywał.
Rzeczpospolita czarnowska
W niedzielę podziękowania odbierali również gospodarze wsi, a goście podkreślali jak wyjątkową, pięknie położoną i niezwykle aktywną miejscowością jest Czarnów.
– Jestem przekonany, że gdyby nie ograniczenia ustawowe, moglibyśmy Czarnów przekształcić w prężnie rozwijające się województwo – mówił żartem Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, kiedyś mieszkaniec wsi, a obecnie jej bywalec.
Prezent – flagę narodową opatrzoną listem, w roku obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę otrzymali czarnowianie do prezydenta Andrzeja Dudy. Na ręce pani sołtys przekazał je prof. dr hab. Marek Chrzanowski, szef Komisji Nadzoru Finansowego oraz doradca głowy państwa. Z kolei od Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego Czarnów został wyróżniony medalem Pro Mazovia przyznawanym za szczególne zasługi i osiągnięcia. Wręczyła go Bożena Żelazowska, radna sejmiku mazowieckiego. Z kolei burmistrz Kazimierz Jańczuk przywiózł dla mieszkańców piłki i paletki, aby mogli aktywnie korzystać z ternu rekreacyjnego we wsi, który – co włodarz podkreślił – wykonali w znacznej mierze pracując społecznie. Burmistrz zaznaczył, że nie byłoby tego wszystkiego bez Małgorzaty Wojakowskiej-Żeglińśkiej.
– Pani wyjątkowa aktywność, pracowitość oraz zdolności organizacyjne, które wykazuje pani podczas 5 kadencji sołtysowania zostały docenione i uznane przez mieszkańców, samorząd gminy Konstancin-Jeziorna, władze wojewódzkie i centralne. Wielki zapał i chęć pomagania innym widoczne są w każdym pani działaniu sołtysa, sąsiadki i mieszkanki Czarnowa – chwalił i przypominał, że liderka wsi została Sołtysem Roku 2008, Wolontariuszem Roku 2015, a wieś – Najaktywniejszym Sołectwem 2011. Burmistrz zapewnił też, że w tym roku w Czarnowie rozpocznie się budowa kanalizacji. – Trzymamy pana za słowo – skwitowała te słowa Małgorzata Wojakowska-Żeglińska. Na koniec oficjalnej części uroczystości zebrani na stojąco zaśpiewali „100 lat” pani sołtys i jej mężowi, który mówi o sobie żartem „kierowca sołtysa”.
Finał na góralską nutę
W czasie imprezy rozstrzygnięto liczne konkursy – m.in. na najprzystojniejszych czarnowian w różnych kategoriach. Było też dużo muzyki – koncert zaczął niesamowity mistrz Polski w beatboksie, Piotr „Bobby” Jarosz, a kontynuowali Karina Mrówka i Wojciech Ezzat, a pokazy umiejętności dali formacja taneczna Grawitacja i Egurrola Dance Studio. Urodziny zakończył pełen energii koncert Futore Folk, łączący muzykę taneczną z akcentami góralskimi.
Jubileuszowi patronowały Kurier Południowy i Piasecznonews.pl.