LESZNOWOLA Lotnisko Chopina w Warszawie z roku na rok odprawia coraz więcej podróżnych, a latające przez całą dobę samoloty drażnią okolicznych mieszkańców. Od wiosny port zamierza wprowadzić jednak ciszę nocną

Lotnisko Chopina w Warszawie jest największym portem lotniczym w Polsce. W 2016 r. obsłużyło 12,8 mln pasażerów, a w tym – w związku z wprowadzeniem nowych połączeń – ma ich być aż 14 mln. Sezon wakacyjny, choć właśnie dobiegł końca, wiązał się z licznymi uciążliwościami dla osób mieszkających w sąsiedztwie lotniska. Startujące samoloty przez letnie miesiące zakłócały spokój nie tylko mieszkańców Mysiadła, Starej Iwicznej, Nowej Woli, Łozisk, Bobrowca, czy Piaseczna, ale także wielu dzielnic Warszawy.

Mieszkańcy narzekają na hałas…

Jedną z osób, które od lat prowadzą walkę z Lotniskiem Chopina jest lesznowolski radny Mirosław Wilusz. Radny od dłuższego czasu stara się, aby na mapach akustycznych dla obszarów, na których odbywa się ruch samolotów, uwzględniono także miejscowości w gminie Lesznowola. Naniesienie ich na mapę skutkowałoby tym, że mieszkańcy mogliby ubiegać się od lotniska o pieniądze, przeznaczone np. na zakup dźwiękoszczelnych okien. Operator lotniska ma ustawowy obowiązek (Prawo ochrony środowiska) wykonywania map akustycznych co 5 lat. Ostatnia została przygotowana w 2012 roku. Wyraźnie widać na niej, że obszar gmin Lesznowola i Piaseczno znajduję się poza strefą zagrożoną hałasem powyżej 55 dB. Jest to o tyle dziwne, że samoloty startują nad tymi miejscowościami regularnie, a ryk pracujących na pełnych obrotach silników bywa niekiedy nie do zniesienia. – W tym roku ma zostać wykonana kolejna mapa akustyczna – mówi Mirosław Wilusz. – Kilka tygodni temu interesowałem się sprawą i otrzymałem informację, że nie jest jeszcze gotowa.
Wielu mieszkańców powiatu piaseczyńskiego irytuje także fakt, że część lotów odbywa się nocą. Decyzją sejmiku województwa mazowieckiego w godz. 23-6 powinna obowiązywać cisza nocna. – Niestety, nie jest ona przestrzegana – dodaje radny Wilusz.

…lotnisko obiecuje wprowadzić ciszę nocną

Kilka tygodni temu dla osób mieszkających w sąsiedztwie lotniska pojawiło się jednak światełko w tunelu. A właściwie dwa światełka. W połowie września doszło do spotkania przedstawicieli portów lotniczych z samorządowcami z otaczających Lotnisko Chopina gmin (wśród nich był także przedstawiciel gm. Lesznowola). Podczas spotkania poinformowano o planach wprowadzenia na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku ciszy nocnej. Zakaz latania samolotów miałby obowiązywać we wszystkie dni tygodnia w godz. 23.30-5.30. Wyjątkiem byłyby loty państwowe, wojskowe, ratownicze oraz sytuacje kryzysowe.
Proponowane zmiany na pewno zwiększą komfort snu okolicznych mieszkańców, przy okazji zachowując przepustowość naszego portu lotniczego – uważa Hubert Wojciechowski, dyrektor Biura Marketingu i PR Lotniska Chopina. Pomysł nie jest nowy, bowiem ciszę nocną wprowadziły już m.in. lotniska we Frankfurcie, Monachium, Paryżu, Brukseli, Hamburgu czy Zurichu. Propozycja jest obecnie konsultowana z przewoźnikami, jednak ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Podczas spotkania z samorządowcami władze portów podkreśliły, że decyzja o wprowadzeniu ciszy nocnej jest skutkiem dużych nacisków okolicznych gmin i dzielnic, w tym gminy Lesznowola – mówi Mirosław Wilusz. – Jest to może niewielki krok, ale we właściwym kierunku. I chociaż ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, wydaje się że jest ona tylko formalnością.
Inną dobrą informacją jest obietnica wybudowania w gminie Baranów (powiat grodziski) Centralnego Portu Lotniczego, który miałby być największym lotniskiem w Polsce. Wicepremier Mateusz Morawiecki oświadczył, że rozmawia z chińskimi i zachodnimi inwestorami o ich ewentualnym zaangażowaniu się w ten skomplikowany projekt. – To inwestycja porównywalna z budową Gdyni w czasach II Rzeczpospolitej. Ten port powstanie i to szybciej, niż się wielu przeciwnikom tej inwestycji wydaje – oznajmił wicepremier w lipcu.
Obecnie trwają intensywne prace nad specustwą, która miałaby przyspieszyć budowę CPL. Nowe lotnisko miałoby przede wszystkim odciążyć warszawskie Okęcie.

Tomasz Wojciuk