PIASECZNO Czy wąska i pozapadana na brzegach ulica Borkowa w Głoskowie doczeka się poszerzenia oraz normalnego chodnika? Interpelację w tej sprawie złożyli do burmistrza radni z klubu PiS
Radni Renata Mirosław i Paweł Poncyljusz podnoszą, że na Borkowej nie są w stanie wyminąć się dwa jadące z naprzeciwka samochody. Aby operacja ta była możliwa, jeden z nich musi zjechać na bok i się zatrzymać. Z kolei brak chodnika powoduje zagrożenie dla pieszych, w tym matek poruszających się z wózkami dziecięcymi i niepełnosprawnych.
– Wszyscy mieszkańcy zgadzają się na wydzielenie pasa drogowego z ich ziemi pod poszerzenie Borkowej – przekonują radni, którzy do swojej interpelacji dołączyli podpisy mieszkańców popierających przebudowę wąskiej drogi.
Do pisma odniósł się wiceburmistrz Robert Widz. Informuje, że gmina podjęła już kroki zmierzające do wydzielenia terenu pod poszerzenie ulicy. Termin wykonania opracowania geodezyjnego ustalono na koniec października. Kolejnym etapem ma być przygotowanie decyzji podziałowych dla poszczególnych nieruchomości oraz zatwierdzenie podziałów. Potem gmina zacznie nabywać działki przeznaczone pod poszerzenie Borkowej zgodnie z deklaracjami mieszkańców.
– Przekazanie gminie gruntów pod drogę niewątpliwie przyspieszy realizację inwestycji – podkreśla wiceburmistrz Robert Widz. Jeszcze w tym roku ma zostać opracowana koncepcja drogowa przebudowy Borkowej od ul. Millenium do ulicy Krótkiej w Głoskowie. Ma ona zawierać też wstępny kosztorys tej inwestycji. O przeznaczeniu środków na przebudowę drogi zdecyduje rada miejska.
TW
„… na Borkowej nie są w stanie wyminąć się dwa jadące z naprzeciwka samochody…”
=============================================
A furmanki i rowery są w stanie?
Jak tak, to nie ma sensu inwestować w budowę autostrady. Samochody we wsi Głosków na polnej drodze zwanej Borkową (??? – to od Mateusza Borka czy od potrawy bałkańsko-zachodniopołudniowoazjatyckiej ?) mogą się pojawić prawdopodobnie dopiero w XXII wieku.