KONSTANCIN-JEZIORNA W najbliższy czwartek o godz 19 w Konstanciński Dom Kultury zaprosi na pierwsze po wakacjach spotkanie Klubu Podróżnika. Wstęp wolny
„To najpiękniejsza wyspa, jaką dotąd widziało ludzkie oko” – tak o Jamajce mawiał jej odkrywca, Krzysztof Kolumb. Rzeczywiście możemy zachwycać się cudownymi krajobrazami i bujną przyrodą. Jednak w tym karaibskim raju spotkamy też przemoc, biedę i wykluczenie. Podróżnik, Andrzej Bojańczyk, mieszkaniec Konstancina-Jeziorny opowie przy ul. Mostowej 15 o różnych obliczach Jamajki: o pięknej przyrodzie i uśmiechniętych ludziach, o krwawej historii, marihuanie i poszukiwaniu prawdziwych rastafarian.
Andrzej Bojańczyk jest konstancinianinem od kilku pokoleń. Od najmłodszych lat interesował się światem, chłonąc wszystkie możliwe do wypożyczenia ze szkolnej biblioteki książki o tematyce podróżniczej i przygodowej. Kiedy w czasach studenckich swoją podróż na Białoruś zakończył w… Mongolii, uznał, że świat stoi przed nim otworem. Stara się poznawać nie tylko miejsca, ale też ich historię, kulturę i przede wszystkim ludzi. A najpiękniejsza podróż? – To ta jeszcze nieodbyta… – mówi.