KONSTANCIN-JEZIORNA W ubiegłą niedzielę zakończyła się VII edycja Festiwalu Filmowego Maklaka i jego przyjaciół. W panelu konkursowym wzięło udział aż 98 produkcji. Do fazy finałowej wybrano 12. Za najlepszy film jury uznało obraz „Końce i początki” w reżyserii Klaudii Fortuniak
Klaudia Fortuniak, studentka 3. roku Łódzkiej Szkoły Filmowej wygrała konkurs
również w ubiegłym roku. Po gali przyznała, że ma sentyment do Festiwalu Maklaka, ponieważ zdobyła na nim swoją pierwszą w życiu nagrodę filmową. Drugą nagrodę w konkursie otrzymał Jan Bujnowski za film „Taniec w narożniku”, zaś trzecią ex aequo Jacek Goleniak za „Święty spokój” i Mikołaj Piszczan za „Dobrego Chłopaka”. Publiczność obejrzała w sumie aż 25 filmów – 12 nominowanych filmów konkursowych, 7 filmów krótkometrażowych wyprodukowanych przez Studio Munka oraz cztery kultowe komedie w ramach retrospektywy twórczości reżysera Stanisława Barei, prześmiewcy PRL-owskiej rzeczywistości, któremu była dedykowana tegoroczna edycja festiwalu.
Wyświetlono również dwa filmy dokumentalne poświęcone twórczości Barei. Jeden opowiadał o tym, jak jego rodzina uczestniczyła w pracy na planach filmowych, drugi o jego błyskotliwych aktorskich epizodach, które miał niemal w każdym ze swoich filmów. Największym zainteresowaniem publiczności cieszyły się w tym roku spotkania z gwiazdami filmów Barei.
Hugonówkę odwiedzili aktorzy Daniel Olbrychski, Bohdan Łazuka, Krystyna Podleska, Ewa Ziętek, Tatiana Sosna-Sarno oraz Janusz Płoński, współscenarzysta i jeden z pomysłodawców serialu „Alternatywy 4”, a także dzieci reżysera Stanisława Barei – Jan Bareja i Katarzyna Bareja. Wszyscy goście dzielili się swoimi wspomnieniami ze współpracy z reżyserem i opowiadali zabawne anegdotki z planów filmowych. Wśród twórców ze Studia Munka, z którymi można było się spotkać podczas festiwalu, znaleźli się m.in. Tomasz Gąssowski reżyser filmu „Wróbel” oraz Adrian Apanel reżyser filmu „Horror Story”.
Festiwal, jak co roku, zwieńczyła uroczysta niedzielna gala, podczas której wręczono laureatom nagrody. Wieczór uświetnił koncert Henryk Miśkiewicz Kwartet „Ścieżkami muzyki filmowej”. Jezzmani zagrali muzykę z kultowych polskich filmów, w tym z „Psów” oraz seriali „Czterdziestolatek” i „O7 zgłoś się”.
TW