.png)
KONSTANCIN-JEZIORNA Podczas ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Kazimierz Jańczuk poinformował o decyzji ministra zdrowia, który zdecydował, że przez najbliższe 10 lat Konstancin-Jeziorna utrzyma status jedynego ma Mazowszu uzdrowiska
Decyzja ministra została wydana w połowie sierpnia i wynika z ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym z 2005 roku, w myśl której każda uzdrowiskowa miejscowość na terenie Polski musi co 10 lat aktualizować operat oraz spełnić określone warunki, decydujące o przedłużeniu statusu. Minister środowiska podkreślił, że gmina Konstancin-Jeziorna spełnia wszystkie określone w ustawie wymogi, w związku z czym przez kolejnych 10 lat będzie mogła legitymować się mianem Uzdrowiska Konstancin-Jeziorna. Te wymogi to m.in. konieczność posiadania złoża surowców leczniczych, klimatu o właściwościach leczniczych oraz zakładów lecznictwa uzdrowiskowego.
– Jesteśmy uzdrowiskiem i przez następne lata również nim będziemy – podkreśla burmistrz Kazimierz Jańczuk. – Ta decyzja rozwiewa rozmaite plotki, które pojawiły się w ostatnim czasie na ten temat.
TW
palenie węglem kiedy się skończy?
Oby nigdy, bo jak zniknie z Polskich domów ostatni piec na węgiel to dopiero zobaczymy ile gaz będzie kosztował?
Uffff, i jeszcze raz się udało. A przez 10 lat wiele, oj wiele się może zdarzyć.
Ta informacja formalnie (urzędowo) jest do przyjęcia.W rzeczywistości status dotyczy miasta Skolimów-Konstancin do którego w 1969 roku dołączono kilka wiosek powielając ( per analogia ) wcześniejszy krakowski „eksperyment socjologiczny „. Konsekwencje obu „eksperymentów”…?
kaan
To jest potwierdzenie spełnienia wymogów ustawowych. A zatem znakomicie. Ale to NIE JEST jeszcze przedłużenie statusu uzdrowiska na konkretny okres. Załączony na stronie gminnej dokument jest zaświadczeniem, nie – decyzją.
Krótko mówiąc, brak jeszcze jednego kluczowego dokumentu i dopóki go nie ma, to PiS po wyborach może… zmienić zdanie.
To jest stwierdzenie spełnienia wymogów ustawowych, na które gmina może się próbować powoływać, gdyby coś poszło nie tak. Ale to nie jest przedłużenie statusu uzdrowiska. Status nadaje się na określoną liczbę lat odrębną decyzją.
Teraz, to już chyba, zajmą się reklamami. Mają wszystkie narzędzia, z wyjątkiem umiejętności z nich korzystania.