GÓRA KALWARIA Podczas ostatniej sesji rady miejskiej radni zmienili Wieloletnią Prognozę Finansową, przesuwając część środków zarezerwowanych na rozbudowę szkoły w Czersku na modernizację innej szkoły – w Czaplinku. – Nie oznacza to, że wycofujemy się z inwestycji w Czersku – zapewniała niezadowolonych rodziców gminna skarbnik, Ewa Sobiepanek
Obydwie szkoły, zarówno w Czersku jak i Czaplinku, pilnie potrzebują rozbudowy. Czersk ma niedostateczną liczbą pomieszczeń, umożliwiających realizowanie podstawy programowej, w Czaplinku nie ma hali sportowej. Szkoła Podstawowa im. Kazimierza Górskiego w Czaplinku jest w o tyle lepszej sytuacji, że gmina otworzyła niedawno przetarg na jej modernizację. Za wybudowanie sali gimnastycznej z boiskiem i zapleczem, sal fizyczno-chemicznej i językowo-komputerowej oraz pomieszczeń: dla psychologa, gospodarczego, socjalnego i gabinetu pielęgniarki najtańsza firma zażyczyła sobie 10,28 mln zł. Tymczasem na ten cel zabezpieczono jedynie 7,7 mln zł (w tym 1,3 mln zł stanowi dotacja z ministerstwa sportu). Aby więc podpisać umowę z wykonawcą, trzeba było przesunąć pieniądze z innego zadania. Padło na środki (ponad 2,8 mln zł) zarezerwowane w 2025 roku na rozbudowę szkoły w Czersku. Decyzję tę musiała podjąć rada miejska. Podczas sesji doszło do dyskusji z rodzicami z obydwu placówek.
– Nie zgadzamy się na zabranie środków przeznaczonych na rozbudowę naszej szkoły – mówił przedstawiciel rady rodziców ze szkoły w Czersku. – My też mamy trudne warunki i od wielu lat zabiegamy o modernizację naszej placówki.
– A my na rozbudowę naszej szkoły czekamy już 22 lata – ripostowała przedstawicielka rady rodziców ze szkoły w Czaplinku. – Nauczyciele nie mogą realizować podstawy programowej. Przykro mi że szkoła w Czersku chce rozwijać się naszym kosztem.
Gminna skarbnik Ewa Sobiepanek wyjaśniała, że przesunięcie pieniędzy nie pomniejsza puli środków zarezerwowanych na szkołę w Czersku.
– To przyspieszy tak naprawdę przebudowę obydwu tych szkół – mówiła. – Na razie na rozbudowę szkoły w Czersku mamy 4,4 mln zł. To za mało. Staramy się o 5 mln zł dofinansowania z programu Polski Ład. Wiem, że pozwolenie na budowę kończy się wiosną 2025 roku. Jak dostaniemy środki z Polskiego Ładu wprowadzimy zmiany w WPF-ie i rozpoczniemy procedurę przetargową. Przy pomyślnych wiatrach rozbudowa szkoły w Czersku mogłaby ruszyć już w przyszłym roku.
Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski podkreślił, że chodzi o przesunięcie wirtualnych pieniędzy.
– Jak dostaniemy dofinansowanie na szkołę w Czersku, wówczas urealnimy możliwość realizacji tej inwestycji – zapewnił. – Na razie chcemy przesunąć środki, aby jak najszybciej rozpocząć rozbudowę szkoły w Czaplinku.
Radni zgodzili się z tą argumentacją i zagłosowali za przesunięciem środków. Dzięki temu będzie można zawrzeć wreszcie umowę z wykonawcą i rozpocząć zaplanowaną na dwa lata inwestycję.
TW