Jak zoptymalizować rozkłady elek?

0

LESZNOWOLA Gmina stara się doprowadzić do sytuacji, w której linie „L” będą kursowały zgodnie z życzeniem mieszkańców, a autobusy będą miały pełne obłożenie. Jest to jednak trudne, bo każdy podróżny ma nieco inne oczekiwania. Ostatnio z prośbą o korektę rozkładu trzech linii wystąpili rodzice dzieci uczących się w LO w Magdalence oraz szkole podstawowej w Łazach


Chodziło o autobusy linii L-1, L-3 oraz L-4.
– Petycję w tej sprawie wysłaliśmy do gminy 10 września i do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi – informuje pani Karina, jedna z mam. – Zaproponowaliśmy, aby dostosować rozkłady elek do godzin lekcyjnych tak, aby dzieci po wyjściu ze szkoły mogły szybko i sprawnie wrócić do domu. W grę wchodziły kilkunastominutowe korekty. Dzięki nim kursy autobusów byłyby bardziej rentowne, bo elki nie jeździłyby puste.
Nasza czytelniczka opowiada, że 19 października wprowadzono nowy rozkład elek, ale nie uwzględniono w nim sugestii rodziców. Mało tego, zlikwidowano autobus o godz. 7.30, dojeżdżający od strony Stefanowa.
– Nie rozumiem czemu ma to służyć, nie o to nam chodziło – dodaje pani Karina.
Wicewójt Lesznowoli Mirosław Wilusz wyjaśnia, że każdy mieszkaniec ma nieco inne oczekiwania dotyczące kursowania elek.
– Oczywiście możemy puścić więcej autobusów, ale pojawia się pytanie czy to ma sens w sytuacji, kiedy od poniedziałku większość uczniów nie będzie chodziło do szkoły – zastanawia się Mirosław Wilusz. – Wydaje mi się, że lepiej wstrzymać się ze zmianami do przyszłego roku. Wówczas będziemy dostosowywać trasy i rozkłady elek do zmieniającej się specyfiki gminy – dodaje Mirosław Wilusz przypominając, że obecnie obowiązujące rozkłady również były wcześniej konsultowane z mieszkańcami.

CZYTAJ TAKŻE:  Poznaliśmy projekt budżetu na przyszły rok

TW

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię