GÓRA KALWARIA Wiemy już, jak będzie wyglądała wodotrysk, który powstanie na przebudowanym rynku. Projektanci z firmy Rysy Architekci przekazali gminie poprawiony projekt głównego placu miasta

Biuro nie dołączyło wizualizacji, dlatego postaramy się to opisać. Fontanna znajdować się będzie w środkowej części placu, (na linii ratusz-kościół), choć nieco bliżej siedziby burmistrza. W klinkierowej nawierzchni rynku (na jej poziomie) zostaną zamontowane 24 dysze w grupach po cztery, które będą tryskały wodą ku górze. W pobliżu ratusza ma znaleźć się łącznie 16 dyszy, a od kolejnych 8 dyszy (położonych bliżej kościoła na górce) zostaną oddzielone odlaną w brązie makietą dawnego miasta obrazującą jego ulokowanie na planie krzyża. Wodotryski nocą będą kolorowo podświetlone.

Przypomnijmy, że firma Rysy Architekci na zlecenie władz miasta w 2011 roku wykonała projekt głównych placów miasta (w tym rynku) oraz sąsiednich ulic – 3 Maja, Piłsudskiego i fragmentu Dominikańskiej. Jednak pierwsza wersja projektu przewidywała jedynie fontannę w postaci stonowanej „dry plazy” – lustra wody, zlokalizowanego w pobliżu bramy wejściowej do kościoła na górce – i wzbudziła dyskusję. Temat zagospodarowania rynku w 2016 roku podniosło Stowarzyszenie Nowa Kalwaria. Skupiło się ono na tym, by na rynku powstała fontanna „z prawdziwego zdarzenia”, czyli ze „skaczącą” wodą. Bo wodotrysk – zdaniem członków organizacji – przyciągnie na centralny plac miasta więcej mieszkańców, głównie dzieci. Stowarzyszenie optowało również za większą ilością zieleni na placu. Pomysły Nowej Kalwarii zostały zgłoszone we wniosku o dofinansowanie w ramach budżetu obywatelskiego ‘2017 i zyskał poparcie głosujących. W rezultacie burmistrz zlecił firmie Rysy Architekci dokonanie zmian w pierwotnym projekcie. Właśnie dokumentacja została złożona w ratuszu.

Architekci oprócz wodotrysku zaproponowali poszerzenie pasów zieleni oraz dodanie jeszcze jednego szpaleru drzew po obu jego stronach. W ten sposób ograniczyli otwartą przestrzeń płyty głównej na rzecz grup zieleni i drzew. Wokół stref zieleni powstaną ławki, na których jednocześnie będzie mogło usiąść ponad 120 osób.

Kiedy dojdzie do przebudowy rynku – na razie nie wiadomo. Wygląda na to, że będzie to już zadanie dla władz wybranych w jesiennych wyborach.