GÓRA KALWARIA Na ul. Szkolnej w Dobieszu trwa stawianie słupów oświetleniowych. – Czy ktoś się nad tym zastanowił? – pyta nas kierowca autobusu szkolnego. Burmistrz zapowiedział dziś, że wstrzyma inwestycję
Szkolna to ulica, która odchodzi od drogi z Dobiesza do Krępy i prowadzi do szkoły podstawowej w Dobieszu. Ma zaledwie 4,2 metra szerokości. Dwa samochody z trudem mijają się na tym pasku asfaltu. Szkolną są również dowożone dzieci do placówki.
– Jest wąsko, a jakby tego było mało , przed weekendem postawiono przy szosie słupy. Prawie w asfalcie, jeden tuż przy skrzyżowaniu. Skręcanie w Szkolną stało się teraz nie lada zadaniem – narzeka kierowca autobusu szkolnego. – Nie wiem, czy gmina nad tym panuje.
O inwestycję zapytaliśmy burmistrza Dariusza Zielińskiego.
– Dziś rano obejrzałem jak to wygląda i podjąłem decyzję o wstrzymaniu prac związanych ze stawianiem słupów. Według mnie taka sytuacja nie może mieć miejsca. Ta ulica jest przeznaczona do poszerzenia i musi być zapas terenu, w którym można będzie ułożyć nawierzchnię – informuje.
Gratuluję odmiany nazwy Dobiesz(łatwa nie jest),ale określenie „prawie w asfalcie” jest mocno niefortunne,delikatnie mówiąc. Językiem fachowym mówi się „w skrajni jezdni”
Panie Burmistrzu, czyżby za długo Pan przyglądał się projektowi I dopiero teraz zareagował ?
Kto odpowie za realizację inwestycji ? Inwestycji która nie może mieć miejsca, jak sam Pan orzekł.
Sentencja na przyszłość
Nie przygladamy się działamy !
podjąłem decyzję o wstrzymaniu prac……..czyli nie obudziłem się w porę, nie pierwszy już raz.. i nadal bez konsekwencji.
niefortunne?? słupy przedwyborcze…