Odśnieżanie chodników, usuwanie zwisających sopli lodu czy zalegającego na dachu białego puchu. Zimą właściciele i zarządcy nieruchomości muszą pamiętać o dodatkowych obowiązkach. Zaniedbanie może słono kosztować.
Zima to trudny okres nie tylko dla drogowców. Także właściciele i zarządcy nieruchomości muszą przygotować się na pełne ręce roboty. Ich obowiązki reguluje ustawa z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Co mówią przepisy?
To na właścicielach i zarządcach nieruchomości ciąży obowiązek sprzątania chodników (leżących tuż przy granicy posesji) z zalegającego śniegu, lodu, a także usuwanie z dachów czy balkonów zwisających sopli lodu i śniegu. Dotyczy to również współwłaścicieli nieruchomości, najemców, użytkowników wieczystych oraz jednostek organizacyjnych i osób posiadających ją w zarządzie lub użytkowaniu.
Trzeba przy tym pamiętać, że nie ma znaczenia, czy działka granicząca z chodnikiem jest zabudowana, czy właściciel mieszka na posesji oraz czy nieruchomość ma charakter mieszkalny lub inny. W przypadku, budynków wielorodzinnych, w których ustanowiono odrębną własność lokali, utrzymanie posesji należy do zarządzających nieruchomością wspólną.
Z kolei odśnieżanie i posypywanie solą lub piaskiem chodników, na których znajduje się płatny postój, parking czy przystanek, leży w gestii firmy, która go użytkuje.
Wysokie kary
Tego, aby każdy pamiętał, o swoich zimowych obowiązkach pilnuje straż miejska, ale także inspektor nadzoru budowlanego i policja. Zapominalscy muszą liczyć się z mandatem – nawet do 1 tys. zł. W razie odmowy jego przyjęcia lub gdy zaniedbania są duże – np. chodnik nie jest w ogóle odśnieżany ani posypywany piaskiem lub solą, a także gdy zaistnieje podejrzenie nienależytego stanu technicznego budynku – sprawa może być skierowana do sądu. Wtedy grzywna jest znacznie wyższa (nawet 5 tys. zł), a w szczególnych wypadkach grozi także kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. Dodatkowo właściciel lub zarządca nieruchomości może zostać pozwany przez osobę, która dozna uszczerbku na zdrowiu w wyniku upadku na nieodśnieżonym chodniku. W takim przypadku poszkodowany może żądać zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia.
Źródło; konstancinjeziorna.pl
Nie wysokość kary, lecz jej nieuchronnosc ma kluczowy wpływ na zachowanie mieszkańców. Zapraszam straż miejską na ul. Okrzei w Piasecznie – możliwość podreperowania budżetu gminnego gwarantowana
Dajcie spokój, jest styczeń w Polsce, to oznacza zimę!!! Więc ma być śnieg,
I tak w ostatnich latach zimy w zasadzie brak a wszystkim raptem przeszkadza:)