PIASECZNO Młodzieżowa Rada Gminy Piaseczno zakończyła zapowiadaną akcję malowania kolorowych napisów na ulicach miasta. Jej efekt nie wszystkim się spodobał
Motywujących i skłaniającymi do refleksji napisami organizatorzy akcji chcieli przede wszystkim poprawić humor mieszkańcom.
Poprawić humor mieszkańcom
– Napisów jest 12 i znajdują się one głównie w centrum, a także przy PKP – mówi Zofia Urbańczyk, młodzieżowa radna. – Malowaliśmy je przez specjalne szablony i używaliśmy jak możliwie jak najtrwalszej farby. Reakcje ludzi były bardzo różne. Starsi wydawali się zdumieni tym, co robimy i wyglądali na zaciekawionych. Bywały osoby, które podchodziły do nas, rozmawiały, zadawały pytania, a jeden pan robił nawet zdjęcia. To było naprawdę miłe. Oczywiście natrafiliśmy też na ludzi ze sceptycznym podejściem do nas, ale nie wiem do końca, co mieli na myśli. Chociaż rzeczywiście mogliśmy wyglądać ciekawie, chodząc po mieście z pędzlami i farbą.
Zalegalizowany wandalizm i błąd ortograficzny?
– Te mazaje na chodnikach to zalegalizowany wandalizm – uważa jeden z naszych Czytelników. – Z jednej strony walczy się z pojawiającymi się graffiti w przestrzeni publicznej, a z drugiej pozwala na akcje, które estetykę tej przestrzeni zakłócają. Uważam, że na takie rzeczy powinny być wyznaczone specjalne miejsca – dodaje mężczyzna.
– Jeśli biorą się za te napisy to może warto byłoby najpierw sięgnąć do słownika ortograficznego – zwraca uwagę nasza Czytelniczka. – Przy wejściu do ośrodka kultury pojawiał się cytat „Oprócz wyższego wykształcenia dobrze było by (!) posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie”. „Byłoby” piszemy razem – podkreśla nasza Czytelniczka. – Upowszechnianie błędów ortograficznych w przestrzeni publicznej to fatalny pomysł.
A jak Wam podoba się pomysł Młodzieżowej Rady Gminy?
BT/AB
No cóż, młoda panienko, jak nie wiem co mieli na myśli ludzie ze sceptycznym podejściem, to znaczy że jeszcze nie do dorosłaś do decydowania co może, a co nie nie może być w przestrzeni publicznej. Pomazałaś chodniki w całym mieście i nie wszystkim się to musi podobać. Mi też się nie podoba, bo malowane jest bez ładu i składu. Mam nadzieję, że po zimie nie zostanie już po tym śladu. Inna sprawa, że przydałoby się w Piasecznie miejsce, gdzie młodzież mogłaby malować zgodnie z prawem.
Właśnie pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy to ten błąd ortograficzny (było by).
Super inicjatywa! Fajne, mądre cytaty, a błędy zdarzają się każdemu, są nawet w gazecie! Staruchom młodzi zawsze przeszkadzali, nie przejmujcie sie tym, tylko róbcie swoje 🙂
mega fajny pomysł!
Podczas spaceru natknęłam się na jeden z napisów i na mojej twarzy zagościł uśmiech. Fajna sprawa! Będę szukać kolejnych 🙂
Super akcja
Mega akcja. Licze na ciąg dalszy.
A dla wszystkich przeciwników powiem że każdy popełnia błedy, a liczy się to że na tych błedach się uczymy i już ich nie popełnimy.