Koniec pięknej historii! Rozpoczęło się wyburzanie piekarni Wojciechowskich

18

PIASECZNO – Mieli najlepszą w mieście chałkę. A ten ciepły chleb baltonowski… To była poezja. Warto było stać w kolejce – mówi starszy mężczyzna, patrząc smutno na rozbierający dawną piekarnię ciężki sprzęt. W tym miejscu już niedługo powstaną dwa wielorodzinne budynki, w których znajdzie się ponad 90 mieszkań


W pierwszej kolejności wyburzane są budynki gospodarcze

Zamknięta jesienią 2018 roku Piekarnia Wzorowa Wojciechowski i Syn przy ul. Sierakowskiego 17 przez lata była najbardziej znaną piaseczyńską piekarnią. Dawniej ustawiały się do niej kolejki, jednak w okresie poprzedzającym zamknięcie klientów było mniej. W końcu na drzwiach piekarnianego sklepu pojawiła się kartka „Piekarnia nieczynna do odwołania”. Zapytaliśmy wówczas właścicieli o przyczyny zamknięcia.
Mamy już z mężem ponad 80 lat i brakuje nam zdrowia, aby prowadzić ten biznes – wyjaśniała Zofia Wojciechowska. – Nie wiem, czy piekarnia zostanie jeszcze uruchomiona…
Nie została. Właściciele wystąpili do gminy o zmianę dla swojej nieruchomości planu miejscowego na dopuszczający budownictwo wielorodzinne. Kiedy plan został zmieniony, zbyli atrakcyjnie położoną nieruchomość. Teren kupił deweloper, który planuje wybudować w tym miejscu dwa wielorodzinne budynki mieszkalne. Wyburzenie zabudowań po dawnej piekarni jest pierwszym etapem tej inwestycji.

TW

18 KOMENTARZE

  1. zmiana planu w przypadku nieruchomości w centrum miasta, na zasadzie „proszę mi zmienić plan”, to jeden wielki znak zapytania i wykrzyknik ?!

  2. Poco robić plan zagospodarowania przestrzennego skoro na zawołanie można go zmienić?
    Piaseczno to miejsce raj dla patodeweloperki. Radni za parę groszy chętnie podniosą ręce, a burmistrz wesoło przyklaśnie.

  3. Jednym się pomaga, a drugich się krzywdzi zmieniając plan zagospodarowania na niekorzyść właściciela… Czy to takie dawanie znaków właścicielowi, że musi posmarować? Jak widać podwójne standardy w tej gminie…

    Wykorzystują jedynie sytuację, że dana działka jest niezabudowana i według własnego widzimisię przesuwają linię…

    Bardzo ciekawe jak tak równają Państwu Wojciechowskich, to niech wyrównają i innym…

  4. Nie trzeba być orłem aby zrozumieć jedno. Kto dał w łapę?: deweloper. Kto wziął?: Burmistrz, osoba od zagospodarowania przestrzennego i osoby które musiały się pod tym podpisać. Wszyscy znamy te nazwiska. Efekt?: Zakorkowane centrum Piaseczna, będzie jeszcze bardziej zakorkowane. A przecież można tam było zrobić jakiś plac użyteczności publicznej, lub zabudowę jednorodzinną. Czy to Zalewski, czy to Lis, to nie ma znaczenia. Wszyscy są tacy sami. I po co chodzić na wybory?

    • Sądzę, że przeceniacie burmistrza. Deweloper nie musi dawać w łapę jeśli ma układy w kumitecie. Wystarczy jeden telefon od ważnego towarzysza i sprawa jest załatwiona, szybki i tanio

  5. Bardzo dobra lokalizacja dla bloku, powyżej pewnie narzekają sąsiedzi… Też sprzedajcie działaczki w centrum i jak chcecie spokoju, to na mazury 😁

  6. Praktycznie cała Sierakowskiego i Kilińskiego jest do wyburzenia. Zbiorowisko bud i slamsów w centrum miasta. Tylko że w zamian będziemy mieli blokowiska.

  7. Krycha; jest pozwolenie na rozbiórkę. Procedura wydania pozwolenia na budowę niestety jest w toku. Radni zmienili plan zagospodarowania przestrzennego i są zadowoleni. A że olbrzymi 6-cio kondygnacyjny blok z 93 mieszkaniami tuż przy historycznym parku będzie generował nieodwracalne zmiany degradacyjne terenu i pogorszenie życie ludzi tu mieszkających i tu przebywających (spaliny, smog, śmiecie, szczury, korki, kłótnie, brak drogi ewakuacyjnej dla ok. 150 aut z dwupoziomych garaży podziemnych, etc, to dla nich nie jest ważne. Ważna jest garść srebrników od przyszłych lokatorów/wlascieieli tych małych klitek 20-30 m2.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię