.png)
PIASECZNO W niedzielę 20 czerwca w rejonie ulicy Pawiej zatrzymano dwóch awanturujących się Ukraińców, którzy byli pod wpływem alkoholu. Jak się okazuje problem pijackich wybryków i zakłócania ciszy nocnej wciąż nie został rozwiązany. Mieszkańcy planują powołanie straży sąsiedzkiej
W niedzielę dwóch Ukraińców zaparkowało samochód pod restauracją Różaną.
– Byli pijani i zachowywali się głośno i wulgarnie – opowiada pan Rafał, który ze swojego balkonu zwrócił mężczyznom uwagę. Gdy to nie pomogło zaszedł na dół w towarzystwie policjanta po służbie, mieszkającego po sąsiedzku. Jednego z Ukraińców zatrzymali, drugi się oddalił ale nie na długo. Został zatrzymany przez drugiego policjanta, który również nie był na służbie, ale mieszka na pobliskim osiedlu.
– Postawa obydwu policjantów była wzorowa, mam dla nich wielkie uznanie tym bardziej, że będąc po służbie wcale nie musieli ruszać się z domu – ocenia pan Rafał. – Dlatego w imieniu swoim i innych mieszkańców pragnę serdecznie im podziękować.
Jak się jednak okazuje problem nocnych awantur wcale nie został rozwiązany.
– Nocami jest niespokojnie – mówi pan Rafał. – Słychać krzyki, przekleństwa, odgłos tłuczonych butelek. W naszej okolicy zrobiło się niebezpiecznie i nieprzyjemnie, a przecież tu mieszkają rodziny z dziećmi – zwraca uwagę nasz Czytelnik. – Straż miejska w ogóle nie patroluje naszego osiedla. Jeśli w ogóle przyjeżdżają to tylko po to, by pozakładać blokady samochodom, które w ich mniemaniu zostały źle zaparkowane.
W efekcie pan Rafał wraz z grupką sąsiadów postanowił powołać nieformalną straż sąsiedzką, która będzie pilnować porządku w coraz niespokojniejszej okolicy.
– Będziemy organizować patrole monitorujące osiedlowe uliczki – zapowiada mężczyzna. – Jeśli spotkamy się z sytuacją zakłócania porządku publicznego, będziemy natychmiast informować policję. Nie można przymykać oka na chamstwo i wandalizm. O tym jaka będzie jakość życia na naszym osiedlu decydujemy również my.
Bez przesady. Gorsi są pseudowarszawiacy. Większym problemem jest psi terror, obsikane mury, słupy, wejścia do klatek, kupy na chodnikach, ludzie przyjezdni wychodzą z psami jak z krowami na pastwisku… Słupki rdzewieją od psiego moczu, a niektórzy pozwalają swoim pieskom obsikiwać nawet koła samochodu.
Tragedia XD Wolę patrzeć na obsikane mury, niż bać się wrócić do domu po godzinie 22 🤣 zardzewiałe słupki przeszkadzają a potłuczone butelki po piwach i stojące wszędzie puste „małpki” już nie? 😉
Uderzyłas się w główkę mamo???!!!;)
Jestem z konstancina ale proszę Dac znać Panie Rafale A z chęcią przyjadę i pomogę wam w patrolach
Może powrócić do ORMO
No fakt przydało by sie piaseczyńskiej patologii pałowanie
Trzeb zmusić burmistrza aby wysłał darmozjadów ze SM na patrole. Najlepiej to rozwiązać SM a wyrzucane na nią pieniądze przeznaczyć na dofinansowanie Policji
Co za skandaliczny tytul arykulu!!Czy jakby w zagranicznej gazecie pisali o awanturujacych sie Polakach to byloby Wam milo? Wezcie sie w garsc i skonczcie z ta ksenofobia.
Niestety ale to akurat z Ukraińcami na tym osiedlu jest najwiecej problemow. Jeżeli chciałby pan mówić w czyimś imieniu to zapewniam ze jest pan w marginalnej mniejszości. Większość mieszkańców ma och już serdecznie dość.
Przyjechało bydło z dzikich pól i wprowadza tutaj to samo. Posprawdzać papiery, deportować kilku dla przykładu i od razu się porządek zrobi.
Artykuł rasistowski, tak jak wydawnictwo. Czy autor widział paszporty awanturników? Ale także w artykule należy zwrócić uwagę na odpowiedzialność karną za arbitralność.
Ale oczywiście, wszyscy ukraińscy obywatele na terenie RP zachowują się wręcz wzorowo. Tydzień temu, w niedzielę o 5 rano, szły sobie trzy nimfy błotne ulicą Albatrosów i darły się ile chciały. Przecież im wolno, nie są u siebie. Będą się przejmować, że kogoś obudziły?
Panie Rafale tam jest wielu młodych ludzi, krzyki, butelki…
Agneshka, jestem mieszkanką Pawiej nieopodal tej restauracji i cmp i powiem Ci, że znam swoich sąsiadów i zapewniam Ciebie, że żaden z nich nie siedzi na ławce do 5 rano, nie chleje, nie przeklina i nie śmieci i wszyscy oni są Polakami, najczęściej z rodzinami i dziećmi. Natomiast sąsiedzi z Ukrainy niestety tak się zachowują. A zwrócenie im uwagi nic nie daje. Więc co pozostaje? Jak Agneshka pomyślisz, to na pewno wymyślisz.
Szanowana Pani, oprócz kontroli paszportów ludzie maja uszy i potrafią rozróżnić języki. Sugeruje mniej czytać GW i oglądać TVN 24 a zdać się na zdrowy rozsadek. Pijak jest pijakiem i jak rozrabia to ma dostać w łeb bez względu na kolor skóry czy orientację.
dokładnie
„pan Rafał wraz z grupką sąsiadów postanowił powołać nieformalną straż sąsiedzką”
===========================================
To ma być coś tak bardziej jak Freikorps, czy od razu Ku Klux Klan albo wręcz Einsatzgruppe?
A może tylko takie małe, niewinne ORMO?
P.S. W cywilizowanych krajach chuliganami i przestępcami zajmują się odpowiednie państwowe służby. „Straże obywatelskie” czy „sąsiedzkie” bywają powoływane z wielce szlachetnych powodów, ale dziwnym zrządzeniem losu często mają tendencję do przeradzania się w coś gorszego niż to, przed czym miały obywateli bronić. Jeśli więc rzeczywiście jest problem, to zamiast powoływać jakąś „straż sąsiedzką”, może lepiej byłoby zorganizować się i mocniej nacisnąć na odpowiednie władze, żeby na „ptasim osiedlu” pojawiły się częściej patrole? W końcu m.in. na to płacimy podatki.
A nadmiar energii i testosteronu można sobie obniżyć innymi sposobami. Osobiście polecam turystykę górską.
można poinformować ambasadę Ukrainy
Ludzie opanujcie się. Już samo osiedle z założenia to jeden wielki familok. Znany ze swoich znajomości deweloper wybudował takie coś, napchał ludzi. Już wcześniej był tam dziki zachód i się działo i sypało. Ci co pouciekali wynajęli mieszkania przybyszom. Oni przecież pracują , nie dostają żadnych zapomóg. Pili ludzie z rozpaczy że tam mieszkają. Znam sytuację bo dokładnie przejrzałem wszystkie lokalizacje, szukając kiedyś mieszkania. Płacicie podatki to żądajcie Straży Miejskiej.
brawo Piaseczno, działajcie – macie prawo do normalnego życia a
Mieszkam na tym osiedlu 20 lat i problem polega na tym, że ludzie na poziomie którzy czegoś sie dorobili wyprowadzają się i wynajmują mieszkania ukraińcom oraz piaseczyńskiej patologii którą kojarze jeszcze ze szkoły. Tani wynajem = patologia, pijaki i awantury
Jestem z Ukrainy nie mieszkam w tym osiedlu, ale mieszkam w Piaseczno, nie lubię alkoholu, bałaganu i pijaków
Pod blokiem jest kebab i hałasujących nie brakuję ze strony Polaków, Ukraińców i innych, zależy o wychowaniu czołóweka, a nie z którego kraju
Igor dobrze gada. Polacy też w kulki lecą i za kołnierz nie wylewają 👍😁 czy z Ukrainy czy z Polski jeśli rozrabia pała w łeb i spokój😂😂😂