PIASECZNO – To nowe miejsce przyniesie większe możliwości – powiedziała wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak podczas inauguracji Uniwersytetu Trzeciego Wieku, która odbyła się dziś w Centrum Edukacyjno-Multimedialnym przy ul. Jana Pawła II
Uniwersytet Trzeciego Wieku w Piasecznie działa od 2007 roku. Z każdym rokiem liczna słuchaczy wzrasta, na ten rok akademicki zapisało się już 120 osób, ale organizatorzy spodziewają się ponad 200 studentów. Główną formą działalności uniwersytetu są spotkania wykładowe, które do tej pory odbywały się w sali Domu Kultury, a od tego roku będą miały miejsce się w CEM przy ul. Jana Pawła II 55.
Słuchacze będą podzieleni na dwie grupy. W każdą środę ten sam wykład (75 min) odbędzie o godz. 10.00 i o godz. 12.00.
Dziś odbyła się uroczysta inauguracja z udziałem władz miasta i gminy, którą reprezentowała wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak oraz przewodniczący rady miejskiej Piotr Obłoza.
– Mamy tu nowoczesną infrastrukturę – zachwalała CEM, wiceburmistrz Kułakowska-Michalak. – Jest was w tym roku więcej – zwróciła się do słuchaczy. – To też jeden z powodów, dla których zdecydowaliśmy o zmianie lokalizacji prowadzonych zajęć. W ubiegłym roku było 195 słuchaczy, a w tej chwili na sali jest już ponad 200 osób. Jak powiedział Churchill „Mądry uczy się stale, głupi wcale”. Cieszę się, że ta sala jest wypełniona bo to oznacza, że mamy w Piasecznie mądrych seniorów.
Dużo siły i wytrwałości seniorom życzył również Krzysztof Kasprzycki, który opiekuje się seniorami z ramienia gminy. Kwiaty i podziękowania złożono na ręce Joanny Samojlik, koordynatorki UTW.
– Jako Centrum Kultury bardzo się cieszymy, że uniwersytet tak bardzo się rozrósł – dodała dyrektor Centrum Kultury, Magdalena Gawrych. – Chciałabym też zachęcić wszystkich do korzystania z oferty zajęć kulturalnych poza UTW.
Zastępca dyrektora Centrum Kultury w Piasecznie, Katarzyna Hernik wyznała, że jej największym marzeniem jest nowa sala widowiskowa w Piasecznie.
– Myślę, że w takiej sali będziemy mogli spotykać się wszyscy – powiedziała. – Ktoś mi niedawno powiedział „jak chyba tego nie dożyję”. Ja też nie wiem czy dożyję, ale mówimy panu burmistrzowi: „pozwól nam chociaż przeciąć tę wstęgę”. Za parę lat my przecież też planujemy emerytury – dodała z uśmiechem.
O sprawach organizacyjnych opowiedziała Joanna Samojlik.
– Chciałabym, żeby każdy tu czuł się komfortowo, nie tylko w tym budynku, ale w naszej społeczności – dodała koordynatorka.
Pierwszy wykład na temat „Chopin i George Sand i ich zima na Majorce” poprowadził Igor Pogorzelski. Koszt uczestnictwa w zajęciach wynosi 40 zł za semestr. Oprócz wykładów przewidziano także dwa dodatkowe spacery edukacyjne w niewielkich grupach.
K K zajmuje się również dowozem seniorów utkniętych samotnie w domu?
Pani Haniu -to pani się uczy ?
Obiecywać i kłamać -dosyć ścianek-może spróbuje pani dotrzymać choć części tego co naobiecywała do tej pory? Mam szczerze dosyć pani wywodów i propozycji -co z ich realizacją ? Jak dorosła osoba może na publicznych spotkaniach obiecywać a potem cisza.
Może lepiej milczeć ?
Odliczam czas pani funkcjonowania w urzędzie ! Nie pomaga pani burmistrzowi takim chamstwem i podłym nepotyzmem.
Nikt Ci tyle nie obieca co wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak, jak mówi, że zrobi to mówi. I na tym poprzestaje. Tak wygląda jej całe polityczne życie.
Prawdę piszesz -gada aż się trzęsie – i nic z tego nie wynika. Problem ,kiedy powołujesz się na jej wypowiedzi-wtedy -wiadomo-najlepszą bronią atak,albo uniki.
Klasyka.
A doskonały przykład szkoły przy Al.Kalin -umieściła na stołku ciocię -no i teraz robią co chcą.Wszelkie brudy zamiatają pod dywan,nic nie dociera dalej.
Biurko pani Hani to czarna dziura/niszczarka-bo wszelka krytyka jej pracy i osób przez nią popychanych ginie w niewyjaśnionych okolicznościach.