.png)
KONSTANCIN-JEZIORNA Od września we wszystkich czterech gminnych przedszkolach i żłobku zaczną działać oczyszczacze powietrza. Jego filtrowanie ma chronić dzieci przed zanieczyszczeniami oraz infekcjami
Oczyszczacze służą do unieszkodliwiania pyłów i szkodliwych substancji, ale także kurzu, alergenów i bakterii.
– W najbliższym czasie podpiszemy umowę z firmą, która dostarczy urządzenia do naszych placówek – informuje Anna Stefaniak, zastępca kierownika Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w konstancińskim ratuszu. – Ze względu na powtarzające się alerty smogowe pan burmistrz doszedł do wniosku, że oczyszczacze powinny być zamontowane w każdej z sal dydaktycznych, w których przebywają dzieci.
Anna Stefaniak zaznacza, że nie chodzi o „wprowadzenie sterylności w pomieszczeniach”, ale sprawienie w „granicach rozsądku”, aby dzieci przebywały w nich i spały w dobrych warunkach. – Zależy nam również na tym, aby zminimalizować rozprzestrzenianie się infekcji – przekonuje.
Do Gminnego Przedszkola nr 5 „Kolorowe Kredki” w Oborach trafi pięć takich urządzeń.
– O zakup oczyszczaczy zabiegali przede wszystkim rodzice – mówi Dorota Kamecka, dyrektor placówki. – Nie wiem na ten moment, czy dzieci przestaną dzięki nim mniej kaszleć i chorować, podchodzę do tego z dystansem. Na pewno dużą zaletą tych urządzeń jest to, że w odpowiednim stopniu nawilżą powietrze w salach – uzupełnia.
Przede wszystkim zimową porą smog panujący wokół „Kolorowych Kredek” czasem uniemożliwia dzieciom wyjście na plac zabaw czy spacer. Mieszkańcy zwracają uwagę, że niekiedy placówka znajduje się w chmurze, która ulatuje z kominów położonego tuż obok osiedla.
Przed Konstancinem-Jeziorną na zakup oczyszczaczy do wszystkich przedszkoli zdecydowało się wiele miast, m.in. Warszawa.
fot. UM w Dąbrowie Górniczej
Proszę zauważyć,że to się dzieje, w jedynym uzdrowisku na Mazowszu. Rzeczywiście na smród nie ma mocnych.Leczenie objawowe.
To się dzieje w całym kraju. Czyste powietrze to mit. Wystarczy poczytać sobie raporty, ot taki „Żelazne płuca Polaków”, czy WHO. 36 polskich miast jest na liście TOP 50 najbardziej zanieczyszczonych, normy alarmowe w PL są 4 razy większe niż we Francji, poziom rakotwórczego benzopirenu wszędzie przekroczony (wyłamał się Słupsk).
Na zdjęciu jest błąd – ten oczyszczacz to jakiś bubel. Kupiono profesjonalne (a nie domowe), markowe oczyszczacze (amerykańska firma?), 5 lat gwarancji, przeznaczone do przedszkoli.
To dobrze, że coraz więcej się mówi o złym powietrzu i że to dotyczy najbardziej dzieci. To nie tylko smog, alergeny ale zarazki, wirusy, jelitówki – chleb powszedni każdego przedszkola, żłobka. Ważne tylko by nie oszczędzać i kupować profesjonalne oczyszczacze powietrza, a nie takie domowe wersje. są nawet wersje wiszące, bezpieczne dla dzieci, poza ich zasięgiem, można więcej poczytać na
Trzeba tez mówić głośno, że dobry oczyszczacz usuwa także zarazki. To ważne, bo dzieci co chwila chorują, narzeka się że rodzice puszczają chore dzieci, a przecież dziś nikt nie ma możliwości, by co chwila brac zwolnienie czy urlop na dziecko. i