PIASECZNO Zbigniew P., 86-letni mieszkaniec Piaseczna wyszedł dziś z domu około godziny 14.00 i nie wrócił. Mężczyzna zostawił pożegnalny list. Rodzina jest zrozpaczona, a policja zmobilizowała siły. Trwają poszukiwania
Zbigniew Piasecki ma ok. 180 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, jest lekko przygarbiony.
– Bolą go plecy, ledwo się porusza – mówi córka zaginionego. – Zostawił list pożegnalny, a w przed wyjściem w internecie czytał o hipotermii.
Mężczyzna wyszedł z mieszkania przy ul. Młynarskiej w Piasecznie, wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Miał na sobie czarne spodnie i kremową kurtkę zimową. Auto, którym odjechał do ford mondeo o ciemnym, morskim kolorze i numerach rejestracyjnych WPI 47TU.
Ktokolwiek posiada informację na temat pobytu zaginionego proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Piasecznie (22) 756-70-18; (22) 60-45-213.
godz.20.10. – Mężczyzna został odnaleziony na terenie powiatu grodziskiego – poinformował nas nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Jest wyziębiony. Zostało wezwane pogotowie.
Czy Wy jesteście normalni?? Piszecie że zaginął człowiek i maskuje ie jego zdjęcie… To jak mam go rozpoznać!?? Myślcie na drugi raz
Zdjęcie zostało zakryte po odnalezieniu,wcześniej było odkryte 😉
Jesteśmy normalni. Nie trzeba już rozpoznawać, bo mężczyzna się odnalazł o czym napisaliśmy aktualizując artykuł. Tak stanowi prawo – po znalezieniu zaginionej osoby jesteśmy zobowiązani do ukrycia jej tożsamości i wizerunku, który został udostępniony na potrzeby poszukiwań.