Mieszkańcy chcą ocalić kapliczkę

1

PIASECZNO W Siedliskach trwa przebudowa ulicy Sielskiej. Mieszkańcy martwią się o kapliczkę, która znajduje się w pasie drogowym

– Ta kapliczka nierozerwalnie związana jest z historią naszej miejscowości – zwróciła nam uwagę jedna z mieszkanek. – Formalnie nie jest zabytkiem, ale ma dla nas ogromną wartość sentymentalną. Za wszelką ceną powinna zostać ocalona.
– Pisałem do starostwa w tej sprawie już w marcu, ale nie udzielono mi żadnej odpowiedzi – mówi pan Darek, właściciel sąsiadującej z kapliczką posesji. – Jestem skłonny nawet cofnąć ogrodzenie i udostępnić pod tę kapliczkę grunt – deklaruje mężczyzna. – Słyszałem jednak, że starostwo twierdzi, że kapliczki przenieść się nie da i w jej miejsce chce wybudować nową.


– Nie chcemy żadnej nowej kapliczki, ta stara ma wartość historyczną i to ona powinna pozostać – nie mają wątpliwości mieszkańcy.
Najstarsi wspominają, że to właśnie na posesji przy kapliczce został pobudowany pierwszy dom w Siedliskach. – Gdy byłam małą dziewczynką stał w tym miejscu drewniany krzyż – opowiada najstarsza mieszkanka Siedlisk, 89-letnia pani Teresa. – Gdy umierała moja babcia wezwaliśmy księdza i on dał nam obrazek, który przedstawiał kapliczkę. Mój ojciec pobudował ją na wzór tej z obrazka. To mógł być rok 1942.

Wiek kapliczki potwierdza 68-letni pan Andrzej, pokazując zdjęcie, na którym jako dziecko siedzi przed kapliczką na sankach w drugiej połowie lat 50.
– Kiedyś dużo osób modliło się tutaj podczas nabożeństw majowych – wspomina pani Teresa. – Dziś modli się mało kto, ale ludzie wciąż przychodzą, dbają o to miejsce, przynoszą kwiaty.
– Bez względu na przekonania religijne ta kapliczka jest historycznym świadectwem naszej tożsamości i kultury – dodaje inna mieszkanka. – Powinna zostać zachowana dla kolejnych pokoleń.
– Temat został wyjaśniony wiele miesięcy temu – informuje Biuro Promocji Starostwa Powiatowego w Piasecznie. – Kapliczka w dzisiejszej lokalizacji rzeczywiście koliduje z chodnikiem, dlatego na samym początku przebudowy ulicy Sielskiej została podjęta decyzja o jej przeniesieniu. Wykonawca przeniesie figurę w miejsce pomiędzy budowanym chodnikiem, a granicą pasa drogowego – zapowiadają urzędnicy.

Adam Braciszewski

1 KOMENTARZ

  1. Chyba nie będzie żadnego problemu, aby przenieść kapliczkę o kilka metrów na posesję tej „innej mieszkanki”, myślę że nie będzie miała nic przeciwko. Przecież z drogi korzystają wszyscy nie tylko wierzący, więc można poświęcić 1 m² swojej działki na obiekt kultu religijnego. W czym widzicie problem? Pokażmy, że nasza katolicka wiara nie jest jedynie na pokaz.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię