LESZNOWOLA Od początku roku śmieci muszą być dzielone na aż pięć frakcji. Mieszkańcy Lesznowoli mają problem z zakupem worków w różnych kolorach, których często brakuje w lokalnych sklepach

Od 1 stycznia, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska, do zielonych worków ma trafiać szkło, do żółtych metale i tworzywa sztuczne, do brązowych odpady bio (czyli np. liście, ale także pozostałości warzyw i owoców), do czarnych odpady zmieszane, a do niebieskich – papier. Na stronie gminy Lesznowola w zakładce „Dla mieszkańców” zamieszczono adresy kilkunastu miejscowych sklepów, w których można nabyć worki we wskazanych przez ministra kolorach. Niestety na początku stycznia objechaliśmy kilka z nich i w żadnym z nich nie dostaliśmy worków w innym kolorze niż czarny.
– My możemy tylko te sklepy prosić, aby sprzedawały worki – mówi Lech Kilanowski, kierownik referatu gospodarki odpadami komunalnymi. – Raz w tygodniu jeden z naszych pracowników dzwoni do sklepów, pytając o ewentualne braki. Wiem, że różnokolorowe worki dostępne są na pewno w Auchan i Leroy’u. Negocjujemy w tej chwili z Biedronką i Selgrosem, aby wprowadziły je w swoich marketach. Zależy nam, aby można je było dostać w jak największej liczbie punktów.
Z naszych informacji wynika, że kilkoro lesznowolskich radnych stara się przeforsować wprowadzenie bezpłatnych worków dla mieszkańców. Pomysł ten znajduje się jednak dopiero w fazie początkowej i na razie trzeba dobrze policzyć, czy gminę będzie stać na jego realizację bez podnoszenia opłat za odbiór śmieci. Pewną alternatywą dla worków są też plastikowe pojemniki. Lech Kilanowski wyjaśnia, że na razie mogą być one w jednym kolorze, pod warunkiem, że zostaną właściwie podpisane. Mieszkańcy mają pięć lat na zakup pojemników we wskazanych kolorach.

TW