PIŁKA NOŻNA W drugi weekend marca młodziczki Gosirek Piaseczno zagrały w turnieju charytatywnym w Kazuniu Polskim, podczas którego zbierano pieniądze na zakup protezy przedramienia Joanny Lipińskiej
W turnieju wzięło odział osiem drużyn, które – na drodze losowania – zostały podzielony na dwie grupy. Nasz zespól przebrnął przez rozgrywki grupowe nie tracąc punktów. W trzech spotkaniach młodziczki odnosiły kolejne zwycięstwa z: UKS SP 11 Ursus 5:1, HKS CzeNeka I 6:1 i AMT Tygrysiątka Huta Mińska I 4:1. W półfinale Gosirki wysoko pokonały z kolei gospodarza i organizatora turnieju Orlęta Czosnów 4:0. Największe emocje przyniósł jednak mecz finałowy. Młode piłkarki z Piaseczna prowadziły już z CzeNeką 2:0, by ostatecznie zremisować spotkanie. O zwycięstwie w turnieju decydowały więc rzuty karne, w których lepsze okazały się być nasze dziewczyny. Dodatkowo najlepszą zawodniczką zawodów wybrana została Marysia Herman.
– Niedzielny turniej przyniósł nam wiele emocji i pozytywnych wrażeń – mówi Kaja Ożgo, trenerka zespołu młodziczek. – Cieszymy się, że w jakiś sposób mogliśmy, jako klub i jako drużyna, pomóc osobie potrzebującej, dla której zbierane były środki na zakup protezy. Jeżeli chodzi o naszą postawę i grę w turnieju, to jesteśmy zadowolone. Każda z dziewcząt miała duży udział w tym zwycięstwie. Dobrze rozpoczęłyśmy turniej, z meczu na mecz gra wyglądała jeszcze lepiej i przyniosła trzy pewne zwycięstwa w grupie. W półfinale i finale znowu udało się zwyciężyć i ostatecznie zdobyć złote medale.
Młodziczki to najmłodsza drużyna KS Gosirki Piaseczno. Jest to zespół o tyle specyficzny, że na co dzień rywalizuje w lidze z chłopcami.
– Naszym kapitanem jest Marysia Herman, która w zakończonej rundzie zdobyła w sześciu meczach 13 bramek – podkreśla Kaja Ożgo. – Jesteśmy jedynym żeńskim zespołem w lidze, nasze dziewczyny świetnie sobie jednak radzą, zajmując wysoką lokatę. W drużynie panuje świetna atmosfera. Dziewczynki są chętne do pracy, ambitne i zawzięte, co utwierdza nas trenerów w przekonaniu, że to co robimy razem ma sens i pozwoli osiągać wysokie wyniki.
Grzegorz Tylec