PIASECZNO Podczas środowej sesji rady miejskiej sołtys Kamionki Piotr Godlewski złożył wniosek, aby gmina wstrzymała wydawanie warunków zabudowy dla zachodniej części miejscowości, a radni uchwalili plan miejscowy, który zachowa rolniczy charakter tego obszaru

Trwają prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla terenu o powierzchni około 40 ha, na zachód od ul. Przemysłowej w Kamionce.
– Z naszych informacji wynika, że plan ma dopuszczać tam intensywną zabudowę mieszkaniową, a minimalna wielkość działki ma wynieść 200 mkw. Taki projekt się pojawił. Mieszkańcy Bobrowca i Kamionki są temu zdecydowanie przeciwni – podkreślił sołtys. Piotr Godlewski wyjaśniał radnym, że zachodnia część Kamionki to tereny rolne. Przestrzegał, że intensywna zabudowa w połączeniu z magazynami może spowodować wiele problemów, jak choćby dodatkowo obciążyć miejscową szkołę czy zablokować (i w efekcie zdegradować) lokalne drogi.

Burmistrz Daniel Putkiewicz wyjaśniał, że w zachodniej części Kamionki wszystkie wnioski o wydanie warunków zabudowy są zawieszane, bo trwają prace nad planem miejscowym.
– Nie możemy jednak trzymać ich na półce w nieskończoność – dodał. – Plan miejscowy musi być zgodny ze studium, a w studium ten teren przeznaczony jest pod zabudowę. Pytanie, jaki będzie miała ona charakter. Są różne propozycje, wszystkie są obecnie analizowane. Jesteśmy jeszcze daleko przed wyłożeniem planu. Wierzę, że uda się osiągnąć kompromis odnośnie tego, jak ma w przyszłości wyglądać ta część Kamionki. Na pewno gmina nie ma tu nic do ukrycia, na co dowodem jest ta dyskusja.

TW