.png)
PIASECZNO – Naprzeciwko dworca PKP w Piasecznie jest parking, na którym znajduje się pięć miejsc przeznaczonych do czasowego postoju do 15 minut – mówi pan Andrzej, nasz czytelnik. – Niestety, parkujący tego nie respektują i często zostawiają samochody na cały dzień. Zgłaszałem to już do straży miejskiej, ale nie było żadnej reakcji…
– Strażnicy miejscy regularnie wręczają mandaty kierowcom parkującym tuż przy dworcu, w zatoczkach obok paczkomatów – opowiada nasz czytelnik. – Widocznie widzą takie sytuacje na monitoringu i natychmiast przyjeżdżają. To prawidłowa reakcja. Tym bardziej nie rozumiem, dlaczego nigdy nie upominają kierowców, którzy łamią zakaz postoju powyżej 15 minut, obowiązujący na kilku miejscach naprzeciwko…
Pięć miejsc dopuszczających czasowe parkowanie znajduje się po drugiej stronie ul. Dworcowej, niedaleko od przejścia dla pieszych.
– Te miejsca niemal cały czas zajęte, bo kierowcy zostawiają na nich auta na cały dzień – mówi pan Andrzej. – W normalnej sytuacji te samochody powinny zostać odholowane na parking. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat zgłaszałem to straży miejskiej sześć razy. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek przyjechali… A potem efekt jest taki, że osoby które chcą odebrać paczkę zostawiają samochód na zakazie i dostają mandat…
TW
Patrząc na zdjęcie jest wskazana koperta , na którym może zaparkować pojazd lecz jednak takowej koperty tam nie widać wiec oznakowanie jest nieprawidłowe. Ponadto aby służby mogły stosować środki karne powinien być znak „zakaz postoju powyżej 15 mi „ w innym wypadku prawidłowo zaparkowany pojazd nie stanowi wykroczenia . Wszystko jest w PRD
Mam nadzieje że pan procouchy spotka kiedyś gigagita który mu uprzejmie wytlumaczy jak brzydko jest skarżyć się miejskim stróżom prawa
Oznakowanie jest nieprawidłowe. Na tym miejscu jest brak kopert wobec powyższego nie są wskazane miejsca do tego parkowania. Straż Miejska prawidłowonie podejmuje interwencji z powodu błędnego oznakowania i do tego na tłuczniu a więc nawet nie można tam namalować kopert
Ładnie tak skarżyć? Może samemu poprosi kierowców o przestawienie. Zastanówmy się po co jest postój 15 minutowy, by kierowca zwolnił miejsce dla drugiego samochodu. Ale jak drugiego brak, to co powinien ruszyć zrobić kółko i znów zaparkować. I tak cały dzień. Więc do czego służy parking?
Warto też zainteresować się parkingiem obok dworca gdzie parkują mieszkańcy z sąsiednich bloków.
straz miejska tylko mandaty wystawia ale pytana o wraki na parkingach blokujące miejsca parkigowe twierdzi żeby przysłać zdjęcia
He he to przykład cyrku w Polsce…
1- po co komu 15 minutowy parking koło dworca? By skorzystać z toalety?
2- najwyższa pora aby władze miejsko/gminno – powiatowe przedstawiły i zrealizowały projekty parkingów które pozwolą na powszechne korzystanie kierowcom samochodów z komunikacji publicznej . Dla tych co nie rozumieją – kiedyś wystarczyło zostawić pojazd na parkingu przy Tesco by przesiąść się do metra. Dziś Tesco i parkingu już nie ma, burmistrz Ursynowa woli w tym miejscu deweloperów i bloki, a mieszkańcy dzielnicy są oburzeni, że samochody z „obcą” rejestracją blokują „ich” miejsca parkingowe
Warto sprostować siejące emocje informacje z artykułu…
Osoby, które chcą odebrać paczkę mają zatokę na Dworcowej – jest tam znak zakazu, który ma tabliczkę informującą o tym, że nie dotyczy dostaw.
Straż rzeczywiście przyjeżdża, ale do tych, którzy parkują na pętli. To chyba trudno się dziwić 😉