Niepunktualne „elki”. Co jest przyczyną?

10

PIASECZNO Mieszkańcy skarżą się na niepunktualne kursowanie linii L39, łączącej stację PKP Jeziorki ze szpitalem w Piasecznie. – Jedną z przyczyn jest zwężenie Puławskiej – uważa proszący o anonimowość kierowca elki


– Spóźnienia autobusów na tej trasie są nagminne i często dochodzą nawet do godziny – uważa pan Józef, nasz czytelnik. – Bywa też, że kilka wozów podjeżdża na przystanek jeden po drugim. To jest po prostu jakich obłęd. Mam wrażenie, że nikt tego nie kontroluje.
Pretensje mieszkańca potwierdza jeden z kierowców elki (na tej trasie jeżdżą cztery autobusy).
Przykro mi to mówić, ale rzeczywiście non stop mamy opóźnienia – mówi. – Problemem są źle ustawione rozkłady jazdy, których nikt nie chce skorygować. Zwracaliśmy na to uwagę firmie Polonus, która nas zatrudnia, ale nie było żadnej reakcji. Ta zła konfiguracja rozkładu plus zwężenie Puławskiej doprowadziły do tego, że żaden autobus nie przyjeżdża obecnie o czasie. Poza tym trasa L39 niedawno wydłużyła się o pięć przystanków. Mimo to rozkład nie został dostosowany do tej zmiany. Nasi pracodawcy każą nam po prostu szybciej jeździć i krócej odpoczywać na pętlach, co i tak niewiele daje.
Nasz rozmówca twierdzi, że sprawą powinna zainteresować się gmina i ZTM, bo idzie zima, a na sytuacji, która obecnie ma miejsce, najbardziej cierpią podróżni.

CZYTAJ TAKŻE:  L53 połączy Józefosław z Piasecznem. Ale to nie koniec zmian...

TW

10 KOMENTARZE

  1. czy przez te opóźnienia kierowcy nagminnie łamią przepisy ograniczające prędkość?
    czy gmina może to kontrolować?
    przez nowe spowalniacze na 1 Maja te eLki dosłownie przelatują. a wydawać się mogło ze skoro kierują nimi zawodowi kierowcy to powinni jeździć zgodnie ze sztuką.. no ale tacy to właśnie „zawodowcy”

  2. „Nasi pracodawcy każą nam po prostu szybciej jeździć i krócej odpoczywać na pętlach, co i tak niewiele daje”
    ============================
    Dałoby, gdyby kierowcy nie byli oporni i leniwi.

    Odpoczywać można nie na pętli, ale stojąc w korkach. Nawet przekimać się można.

    A odnośnie szybkości, to założę się, że te elki nie osiągają w pędzie nawet 10% prędkości światła. Pewnie nawet prędkości dźwięku nie osiągają. A jak dźwięk może, to znaczy, że można. Można, ale się nie chce. Za to narzekać, że jakiś rąbek u spódnicy, to jak najbardziej.

    Ech, jak Ziobro się za was weźmie, to będziecie śmigać swoimi busikami z prędkością światła na wysokości lamperii! 😉

  3. Niestety L52 też ma stałe opóźnienie , jeżdzi ich mało i codziennie opóźnione. Autobus który powinien być o godz 15 jest 15:20 myślę że w zimę czas opóźnienia się jeszcze wydłuży .

  4. L24 też ciągle się spóźnia. Może gdyby kierowca nie czekał na swoją kobietę pod sklepem w Chylicach tylko normalnie zgodnie z czasem odjeżdżał z przystanku to wszystko było by okej 😀 ( to nie jest prywatny pojazd kierowcy ). W dodatku kierowcy nie zwracają uwagi na to co się dzieje w autobusie. Sytuacja z wczoraj pijany mężczyzna wchodzi to autobusu bez maseczki itp. kaszląc na każdego siada na miejscu i otwiera sobie buteleczkę wody ognistej 😀 . Kierowca ma wszystko w D. mimo że na cały autobus wali wódą no ale w sumie co ma przeszkadzać kierowcy jak ten potrafi wyjąć papieroska i palić by bardziej śmierdziało w autobusie ;p .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię