Oszustka naciąga na chore dziecko!

4

PIASECZNO Kobieta wysyła zaproszenia do znajomych, a później prosi o wysłanie SMS-a na numer 92555. Drobna kwota 1,23 zł ma zasilić leczenie jej chorego dziecka. To oszustka! W rzeczywistości SMS jest dużo droższy, a prośba o pomoc jest próbą wyłudzenia

Mieszkaniec Piaseczna, Wojciech Doliński najpierw dostał na Facebooku zaproszenie do grona znajomych od kobiety.
– Sprawdziłem jej profil i nic mnie nie zaniepokoiło – mówi Wojciech Doliński, który jest społecznikiem, dziennikarzem, fotografem i uważnym obserwatorem naszej piaseczyńskiej rzeczywistości. Nic nie podejrzewając przyjął zaproszenie sądząc, że to kolejna zgłaszająca się do niego osoba.
– Zaraz potem otrzymałem prośbę o drobną sumę przesłaną SMS-em, bo ma chore dziecko – opowiada Wojciech Doliński. Gdy został poproszony o pomoc, w pierwszym odruchu chciał jej udzielić.
– Czemu nie pomóc? To tylko drobna suma – pomyślał.
Postanowił jednak sprawdzić czy koszt SMS-a rzeczywiście wynosi tyle, ile twierdzi jego rozmówczyni. To zajęło odrobinę czasu na wyszukanie odpowiedzi w Google. Okazało się, że SMS kosztował 25 złotych netto (30,75 zł brutto). Gdy Wojciech Doliński wysłał swojej rozmówczyni tę informację szybko się spłoszyła, a gdy poinformował o zdarzeniu swoich znajomych na Facebooku – prawdopodobnie fałszywe konto naciągaczki zostało zlikwidowane.
– Jak nisko trzeba upaść moralnie, by takich oszustw się dopuszczać? – zastanawia się Pan Wojciech. – Na takich oszustwach zarabia również operator usługi SMS. To też jest bardzo przykre – dodaje.

Adam Braciszewski

4 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię