PIASECZNO Tegoroczna, 22. już edycja Festiwalu Małych Form teatralnych EFFka w Centrum Kultury odbyła się, po raz kolejny, w wersji online. Zgłoszone zostały 33 spektakle z całej Polski – nie tylko z Piaseczna czy Józefosławia, ale i np. z Lublina, Zielonej Góry, Zabrza czy Szczecina, co najlepiej dowodzi tego, że impreza ma rangę ogólnokrajową

Na piaseczyński festiwal zakwalifikowanych zostało ostatecznie 26 spektakli, a więc więcej niż w roku ubiegłym.
– Bardzo się cieszymy, że pandemia nie powstrzymała instruktorów, a także młodych aktorów i pomimo trudnych warunków oraz wielu przeciwności udało się im zrealizować spektakle i nagrać filmy – mówi Ewa Kłujszo, Główny Specjalista ds. Edukacji Teatralnej Centrum Kultury w Piasecznie.
Prezentacje były bardzo różnorodne. Nadesłano monodramy, teatry tańca, pantomimy, spektakle muzyczne, dramaty, obyczajowe oraz spektakle poruszające tematy ważne społecznie – od rodzimej „Legendy o Baranku”, przez inscenizację wierszy i tekstów znanych i nieznanych autorów, aż po scenariusze tworzone przez grupy.
Jury w składzie: Wojciech Kałuża (aktor i tancerz), Marta Alaborska (aktorka teatralna od lat związana z Teatrem Polskim imienia A. Szyfmana w Warszawie), Paulina Sacharczuk-Kajper (aktorka teatralna i dubbingowa, lalkarka, a także terapeutka mowy) i Ewa Kłujszo (reżyserka, pomysłodawczyni festiwalu związana z Centrum Kultury w Piasecznie od ponad 35 lat) miało, tradycyjnie, twardy orzech do zgryzienia. Pierwsze miejsce w kategorii „klasy 1-4” zdobyła grupa teatralna „Inni” z Tomaszowa Mazowieckiego za spektakl „Ogrodnik i drzewa”, w kategorii „klasy 5-8” – Teatr Bałałajka z Zielonej Góry za spektakl „Matylda…!”, a w kategorii „szkoły średnie i studenci” – Teatr „Krzyk” za spektakl „Hej, Ty”. Warto również podkreślić, że jury – poprzez konstruktywną krytykę i cenne uwagi – zachęcało gości festiwalu do dalszej pracy i rozwoju, a zaprojektowane specjalnie na EFFkę ceramiczne statuetki wykonała własnoręcznie, związana z Centrum Kultury w Piasecznie, Ewa Kaczanowska.
– Dostaliśmy dużo dobrych słów od uczestników imprezy – mówi Ewa Kłujszo.
– Opiekunowie grup są wdzięczni za sugestie, a teatry czekają na możliwość przyjazdu na festiwal do Piaseczna, czekają na edycję na żywo.

Tyl.