PIASECZNO W niedzielę wieczorem w rejonie ptasiego osiedla policjanci zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy wsiedli do samochodów po spożyciu alkoholu. Co ciekawe, obydwaj mieli zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych za wcześniejszą jazdę po wódce. Auto jednego z nich próbowała odebrać… pijana córka

Najpierw, w rejonie ul. Bocianiej, wpadł 48-latek jadący renault, który „wydmuchał” aż 2,5 promila. Mężczyzna zaproponował policjantom, że samochód którym jechał, odbierze córka. Po chwili na miejscu zdarzenia zjawiła się… pijana kobieta. Była zaskoczona, gdy funkcjonariusze zabronili jej wsiąść do auta. Argumentowała, że ma do przejechania tylko 250 m. W efekcie renault trafiło na parking depozytowy. Po chwili przy ul. Jarząbka mundurowi zatrzymali do kontroli hondę. Za kierownicą siedział 22-latek, który miał w organizmie 1,1 promila alkoholu. Obydwaj Ukraińcy staną przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

TW