GÓRA KALWARIA Szarża rajtarów, atak regimentu muszkieterów i pokaz artylerii – to wszystko i wiele więcej w sobotę i niedzielę w Czersku
Impreza pod nazwą „Szwedzi na Zamku w Czersku” tak, jak majowy wielki turniej rycerski, wpisała się na stałe do kalendarza wydarzeń odbywających się pośród średniowiecznych murów.
– Pikników odtwarzających siedemnastowieczne realia jest w naszym kraju mało, w przeciwieństwie do turniejów z udziałem rycerstwa – zauważa Michał Prokopiak ze Smoczej Kompanii, współorganizator imprezy.
Festynem jego twórcy chcą przypomnieć jeden z najdramatyczniejszych momentów z dziejów warowni i miasteczka. W 1656 r. resztki szwedzkiej dywizji pobitej koło Warki przez wojska hetmana Stefana Czarnieckiego schroniły się w podupadłym zamku. Najeźdźcy spalili okoliczne domy i dwa czerskie kościoły, a uciekając wysadzili mury warowni.
Piknik będzie stał pod znakiem broni prochowej.
– Myślę, że pokaz musztry w wykonaniu regimentu muszkieterów, którzy razem ładują broń, a następnie jednocześnie strzelają, zrobi na każdym wrażenie. Tak jak i atak w wykonaniu polskiej i szwedzkiej jazdy – uważa Prokopiak.
W sobotę i niedzielę impreza rozpocznie się o godz. 12. Pierwszego dnia od scenki napadu na zamek. Pomiędzy m.in. popisami szermierki oraz artylerii zaplanowano koncerty muzyki tradycyjnej, naukę dawnych tańców oraz gry i zabawy dla dzieci (w tym naukę fechtunku dla najmłodszych). W sobotę o godz. 20 dojdzie do wieczornego starcia z udziałem największej liczby rekonstruktorów w historycznych. Będzie to „próba odbicia zamku okupowanego przez Szwedów”. W niedzielę festyn potrwa do godz. 18. Piknik to okazja do podpatrzenia jak żyli ludzie w XVII wieku i posilenia się specjałami kuchni szlacheckiej.
Wstęp jest płatny – 10 zł (bilet normalny) i 5 zł (ulgowy). Imprezę poleca Kurier Południowy i Piasecznonews.pl.