Podświetlił dom 10 tysiącami lampek. Montował je dwa tygodnie!

1

PIASECZNO Dariusz Karaban, mieszkaniec ulicy Żabiej, od kilkunastu lat kupuje ozdoby świąteczne, którymi dekoruje swoją nieruchomość. Najwięcej ma różnego rodzaju lampek, które niesamowicie wyglądają zwłaszcza po zapadnięciu zmroku


Wbrew pozorom świetlista dekoracja wcale dużo nie kosztuje. Mieszkaniec obliczył, że na prąd wydaje dziennie około 5 zł

– Lampki, podświetlane zwierzęta, gwiazdy i inne ozdoby kupuję przeważnie na wyprzedażach, wtedy jest o wiele taniej – mówi pan Dariusz. – Zbieram je od 20 lat.
Nocą otoczony ogrodzeniem dom wygląda wręcz zjawiskowo. Sznury z lampkami dekorują płot. Na terenie posesji widać podświetlone drzewa, szopę, fontannę, kolorowego bałwana, zaprzęg świętego Mikołaja i mnóstwo innych ozdób. Dariusz Karaban zna historię wszystkich świecidełek i chętnie o nich opowiada.


Co roku zmieniam nieco dekoracje i układ lampek. Zaczynam rozwieszać je już w listopadzie, co zajmuje około dwóch tygodni – dodaje. – Łatwiej jest ze sprzątaniem. Jeden dzień i mam już wszystko w pudełkach.
Mieszkaniec deklaruje, że będzie powiększał swoją kolekcję. W przyszłym roku chce zrobić ruchomą szopkę, kupić kilka świetlistych kul i podświetlaną ciuchcię. Zamierza także udekorować balkon, który obecnie znajduje się w budowie.

TW

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię