KONSTANCIN-JEZIORNA 14-letni mieszkaniec Obór, którego rodzina zgłosiła zaginięcie wczoraj wieczorem wrócił samodzielnie do domu.
Po zgłoszeniu zaginięcia chłopca rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania z wykorzystaniem śmigłowca oraz udziałem policji, straży pożarnej oraz straży miejskiej. Przeczesywano tereny wzdłuż Wisły pomiędzy Konstancinem, a Górą Kalwarią.
– Nie wykluczamy też innych miejsc pobytu chłopca – podkreślał kom. Jarosław Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
W poszukiwanie nieletniego zaangażowały się nie tylko służby mundurowe, ale także mieszkańcy.
– Chciałbym bardzo podziękować za aktywność wszystkim, którzy służyli swoją pomocą w poszukiwaniach – mówi kom. Jarosław Sawicki. – W poszukiwanie chłopca włączyli się też mieszkańcy, od których otrzymaliśmy dużo sygnałów i zgłoszeń.
Dużą aktywność wykazali też Czytelnicy PiasecznoNEWS oraz Kuriera Południowego – dzięki Waszemu zaangażowaniu informacja o poszukiwaniach nastolatka lotem błyskawicy dotarła do kilkudziesięciu tysięcy osób.
Wszystko dobre co się dobrze kończy. Dziękujemy i życzymy pięknego, słonecznego poniedziałku 🙂
Rodzice nasiali paniki i tyle.
Taa. Wyszedł na imprezę i od razu zaginął ?
a ja jak chlałem 8-12 lat temu i nie było mnie po dwa dni to nikt nie zgłaszał zaginięcia, przecie chlałem u siebie 😉