PIASECZNO Do pożaru doszło w mieszkaniu na parterze w budynku przy ul. Albatrosów
Na miejsce przyjechało 6 zastępów straży pożarnej.
– Pożar wybuchł wewnątrz mieszkania – informuje st. kpt. Kamil Styczek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Nikt nie został poszkodowany, ogień szybko został opanowany.
– Ludzie przystawali i patrzyli, ale wspaniale zachowało się dwóch panów, którzy od razu przystąpili do interwencji – opowiada kobieta, która była świadkiem zdarzenia. – Jeden zadzwonił na straż pożarną, a drugi – kierowca srebrnego samochodu – wyciągnął ok. 10-letnie dziecko z balkonu. Prosił też ludzi z bloku by opuścili swoje mieszkania.
– Nie było potrzeby ewakuowania mieszkańców całego budynku – dodaje st. kpt. Kamil Styczek. – Dziecko zostało przebadane przez zespół pogotowia ratunkowego, nie odniosło żadnych obrażeń.